Trzy życzenia

Niebawem będą Święta Bożego Narodzenia. Zaczynają się przygotowania do nich, a siostry zabierają się za ubieranie choinki. W pewnym momencie dociera do nich, że nie dla wszystkich mają prezenty. Nie może tak być, a więc trzeba wyruszyć na zakupy. Okazuje się, że w mieście jest pełno Mikołajów, a jeden z nich wręcza Sarze, Kasjopei i Lucilli prezenty. Są one dość dziwne, a na dodatek mają spełniać marzenia. Czy tak będzie? Kogo spotkały dziewczynki? Co jeszcze się stanie?

Historia w komiksie według córki jest ciekawa oraz wciągająca, a przy tym niebanalna. Podobała jej się, wciągnęła ją praktycznie od początku i nie pozwoliła się od siebie oderwać, aż nie dobrnęła do samego końca. Przyznam szczerze, że na tyle mnie zaciekawiła, opowiadając, o czym był komiks, że sama po niego sięgnęłam.

Ilustracje ładne, w żywych kolorach. Przyciągają wzrok i zachęcają do poznania treści.

„Siostry Niezapominajki. Trzy życzenia. Tom 5” córce spodobał się tak samo, jak poprzednie tomy z serii. My polecamy.

Recenzja pojawiła się również na moim blogu - Mama, żona - KOBIETA