Kozica i kometa

Przed siostrami ferie i to nie byle jakie. Dziewczynki wyjeżdżają do swojego taty. Mężczyzna jest astronomem i jest w górskim ośrodku naukowym. Miały wiele planów, w których oczywiście uwzględniony był tata. Niestety okazuje się, że na wszelkie wyprawy będą musiały chodzić same. Nic jednak straconego, też może być fajnie i jest. Dziewczynki podczas jednej z wypraw natrafiają na tajemnicę sprzed lat. Jaką? Co odkryją? Jakie przygody przeżyją? Czym tak zajęty jest ich tata?

Historia w komiksie według córki jest ciekawa oraz wciągająca, a przy tym niebanalna. Podobała jej się, wciągnęła ją praktycznie od początku i nie pozwoliła się od siebie oderwać, aż nie dobrnęła do samego końca. Przyznam szczerze, że na tyle mnie zaciekawiła, opowiadając, o czym był komiks, że sama po niego sięgnęłam.

Ilustracje ładne, w żywych kolorach. Przyciągają wzrok i zachęcają do poznania treści.

„Siostry Niezapominajki. Kozica i kometa. Tom 4” córce spodobał się tak samo, jak poprzednie tomy z serii. My polecamy.

Recenzja pojawiła się również na moim blogu - Mama, żona - KOBIETA