Kapitan Jastrzębski z KGMO odpoczywa w resortowym ośrodku na Mazurach wraz ze swoim przyjacielem, dziennikarzem Andrzejem. Beztroskie żeglowanie zostaje nagle przerwane, gdy w jeziorze zostają znalezione zwłoki kobiety. Trop prowadzi do niejakiego Topolskiego, właściciela podejrzanego pensjonatu. Wkrótce ginie sam Topolski, a sprawa komplikuje się dodatkowo, gdy wychodzą na jaw kolejne fakty z przeszłości ofiar. Czyżby istniał jakiś związek między pierwszą a drugą śmiercią? Andrzej podejmuje samodzielne śledztwo.