Mała książka o przemocy

Pernilla Stalfelt
5.5 /10
Ocena 5.5 na 10 możliwych
Na podstawie 4 ocen kanapowiczów
Mała książka o przemocy
Lista autorów
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
5.5 /10
Ocena 5.5 na 10 możliwych
Na podstawie 4 ocen kanapowiczów

Opis

Jest tylko jedna osoba, która ma odwagę napisać książkę dla dzieci o przemocy! Podobnie jak w swoich poprzednich książkach Pernilla Stalfelt z wielkim sukcesem stawia pytania, wyjaśnia i dyskutuje na temat przemocy i agresji. Autorka pokazuje, że przemoc to nie tylko szarpanie koleżanki za włosy, bicie, ale także obrzucanie kolegi wyzwiskami, krzyk czy dotyk intymnych części ciała.

Data wydania: 2020-02-12
ISBN: 978-83-8143-535-2, 9788381435352
Wydawnictwo: Czarna Owca
Seria: Bez Tabu
Kategoria: Dla dzieci
Stron: 28
dodana przez: chudini0505
Mamy 1 inne wydanie tej książki

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Czy przemoc może być ładna?

WYBÓR REDAKCJI
17.02.2020

Ciiii… o tym się nie mówi! Czy aby na pewno? W jaki sposób powiedzieć dziecku o przemocy? I nie czuć skrępowania? Szwedzi mają na to swój sposób. Pernilla Stalfelt to znana szwedzka pisarka i ilustratorka. Wyróżnia się tym, że stara się objaśniać dzieciom trudne pojęcia. Nakładem wydawnictwa @Link ukazały się trzy kolejne publikacje: „Mała książ... Recenzja książki Mała książka o przemocy

@Zaneta@Zaneta × 3

Prawda dla dzieci

WYBÓR REDAKCJI
10.02.2020

Dla jednych Kontrowersyjna dla innych zabawna. Autorka Pernilla Stalfeld przekazała w tych krótkich książkach dla dzieci tematy trudne, o których nam rodzicom, opiekunom czasami trudno wytłumaczyć w sposób prosty. Coś co dla nas jest oczywiste czasami trudno przekazać dla pociech, dlatego z pomocą przychodzą takie lektury. W prosty, zabawny... Recenzja książki Mała książka o przemocy

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@mag-tur
2024-09-29
Przeczytane

Rynek książek dla dzieci wręcz „kipi” od jakiegoś czasu pozycjami, które mają uświadomić nasze pociechy o krzywdzie, którą możemy wyrządzić drugiej istocie. Dlatego z niezwykłym zainteresowaniem sięgnęłam po książeczkę „Mała książka o przemocy”. I faktycznie jest „mała”, może nie gabarytowo ale na 28 stronach umieszczono kilka informacji o tym jakie formy przybiera przemoc. Autorka, na zasadzie falsh'u słownego stosowanego pod ilustracjami pisze o jej różnych przejawach. I tak naprawdę wszystko byłoby ok, gdyż te informacje są w rzetelny sposób zebrane w jednym miejscu, gdyby nie zastosowane ilustracje. One ranią moje oczy, duszę i serce. I chociaż książeczka przeznaczona jest dla dzieci w wieku 6+ to w moim odczuciu należy dołożyć kolejne 10 lat aby maluchy nie nabawiły się TRAUMY do końca życia. Po pierwsze, rysunki nie są „piękne”, autorka osobiście ilustruje swoje książeczki a nie każdy ma talent artystyczny. Po drugie i najważniejsze one wręcz ociekają krwią!!! Dlatego skoro jest to pozycja, która ma odwlec dzieci od przemocy to w moim odczuciu po zerknięciu na ilustracje znajdujące się wewnątrz co poniektóre mogą wręcz chcieć jej używać, bo obrazki je do tego zachęcą albo wręcz przeciwnie, rodzice będą musieli się udać z maluchami do psychologa.
Dlatego jeśli chodzi o mnie to kategorycznie mówię „NIE” tej pozycji i daję 2* autorce za chęć zamieszczenia kliku ważnych treści w jednym miejscu.

Współpraca barterowa z Wydawnictwo Czarna Owca

× 4 | link |
@tomzynskak
2024-10-01
2 /10

Czym jest przemoc? Jakie formy przybiera? Kiedy zacząć o niej rozmawiać z dziećmi? 💬
Według mnie o przemocy powinno się rozmawiać już od najmłodszych lat, dlatego sama zwracam na nią uwagę mojemu 2-letniemu synkowi. Jednak rozmowy o przemocy nie są łatwe, a na rynku wydawniczym pojawiają się różne książki, które mają pomóc w tych dyskusjach. Jedną z nich miała być „Mała książka o przemocy” autorstwa Pernilli Stalfelt, skierowana do dzieci w wieku 6+, ale czy rzeczywiście spełnia tę rolę? Zdecydowanie NIE! Dlaczego? O tym poniżej.

Przede wszystkim książka jest bardzo cienka i można ją przeczytać w maksymalnie 15 minut. Całość opiera się na krótkich hasłach umieszczonych pod ilustracjami, co samo w sobie nie byłoby złe, gdyby nie te niefortunne ilustracje. Są one pełne krwi, brutalności i do tego mało estetyczne (autorka sama zilustrowała książkę). To zdecydowanie nie jest książka, którą chciałabym pokazać 6-letniemu dziecku, aby nie nabawiło się traumy albo, co gorsza, nie wpadło na głupie pomysły. Czy widok topora i przepołowionej czaszki jest odpowiedni dla tak małego dziecka? Moim zdaniem zdecydowanie nie, i szczerze mówiąc, dziwię się, że wydawnictwo zdecydowało się opublikować taką pozycję. Do tej pory mogłam sięgać w ciemno po ich książki, a każda z nich była naprawdę świetna.

Co więcej, w książce brakuje pomysłów i sposobów na zatrzymanie przemocy. Niby pojawiają się tu kilka ilustracji ukazujących po...

× 1 | link |
@nikolajablonska37
@nikolajablonska37
2020-07-21
3 /10
Przeczytane
@Zaneta
2020-02-17
8 /10
Przeczytane 2020 LUTY
@Bookmaania
2020-02-10
9 /10
Przeczytane Współpraca Wydawnictwo Czarna Owca

Cytaty z książki

O nie! Książka Mała książka o przemocy. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i dodasz jakiś?
Dodaj cytat