Jakiś czas temu w moje ręce wpadła ta oto książka. Już widząc ją na stronie wydawnictwa pomyślałam, że może to być całkiem ciekawa pozycja. Zresztą lektura z takim sympatycznym i roześmianym buziakiem na okładce po prostu nie może być nudna. Więc z przyjemnością zgodziłam się, by zrecenzować ją na naszym blogu. Przez cały czas byłam przekonana, ż... Recenzja książki Mamo, tato, będzie się działo!