Opinia na temat książki Marcepanowa miłość

@d.kus @d.kus · 2023-01-02 11:05:29
Lubicie marcepany? Ja uwielbiam. Jedna z bohaterek powieści Agnieszki Lis także je lubiła, stąd tytuł "Marcepanowa miłość".

Za sprawą kolejnej świątecznej powieści autorki powracamy do perypetii zaprzyjaźnionych rodzin Klemensa i Arkadiusza. Tym razem zaglądamy do domu Czarka, Justyny oraz ich dzieci: Norberta i małej Zuzi. Często pojawia się też Dagmara, właścicielka Panamery, główna bohaterka "Kawiarni pełnej marzeń".

Norbert przeżywa pierwszą miłość. Jego wybranką serca jest Zuzanna, córka Pawła, znanego z wulgarnego języka sąsiada. W nowej szkole jest wyśmiewany i nie czuje się dobrze. Jedynie Zuza, chodząca z nim do jednej klasy, pozwala przetrwać mu szkolny czas. Jednak pomiędzy młodzieżą dochodzi do nieporozumienia i to tuż przed Świętami Bożego Narodzenia. Czy zajęci codziennymi obowiązkami rodzice zdołają im pomóc?

Książki Agnieszki Lis czytam zawsze z przyjemnością, a świateczna seria jest moją ulubioną. Oprócz dobrego humoru autorka serwuje nam przyziemne radości i smutki, realistyczne problemy, z którymi zmagają się bohaterowie. I nawet w największym galimatiasie, załamaniu wystarczy odrobina kawy i rozmowy.

Serdecznie polecam.

Ocena:
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Marcepanowa miłość
Marcepanowa miłość
Agnieszka Lis
7.7/10

Historia pachnąca choinką, przy której grzejemy serca rodzinną miłością. Zimowa opowieść pełna czułości i wzruszeń! Nastoletni Norbert przeżywa swoje pierwsze zauroczenie. Uczuciu młodych przeciwn...

Komentarze

Pozostałe opinie

W styczniowy wieczór czas na recenzję książki Agnieszki Lis „Marcepanowa miłość'. Autorka przedstawia w niej historię Justyny i Czarka i ich codzienne zmagania związane z wychowaniem dwójki dzieci. ...

SZ
@l.szarna

Kto zagląda na mój blog, ten wie, że są autorki i autorzy, których książki czytam zawsze i wszędzie. Do takich autorek należy również Agnieszka Lis. Jej kolejna powieść świąteczna wciągnęła mnie o...

Sięgając po "Marcepanową miłość" nie spodziewałam się, że jest to kontynuacja losów bohaterów z książki "Kawiarnia pełna marzeń", gdzie mieliśmy okazje poznać Justynę, której życie zaczęło się kompli...

Książkę czytało mi się z dużą przyjemnością, gdyż jako powieść obyczajowa spełnia wszelkie jej wymogi poruszając różne życiowe problemy, przy czym wywołała u mnie szereg emocji zarówno tych smutnych ...