Recenzje książki "Mariska z węgierskiej puszty"

Dodaj swoją recenzję

"Wiara, która góry przenosi"

1.07.2014

Stare porzekadło mówi „Polak, Węgier dwa bratanki, i do szabli, i do szklanki”. Nasze narody są niezwykle do siebie podobne. Oba dużo wycierpiały na przestrzeni wieków. Zdarzało się nie jeden raz, że stawały ramię w ramię do walki. Mentalność i oddanie jest tożsame dla Węgrów i Polaków. Oba te wielkie nacje wiele zawdzięczają kobietom, gotowym odda... Recenzja książki Mariska z węgierskiej puszty

@natalia23@natalia23

Zapach puszty

22.05.2014

"(...) każdy czikos wie, że w polu, na bezmiarze puszty, ciągle spoczywa na nim wzrok Stwórcy, tylko...". Piękna dziewczyna na okładce i nieznane mi dotychczas słowo "puszta" - to pierwsze, co nasunęło mi się po wzięciu do ręki książki autorki, której warsztat pisarski udało mi się poznać przy okazji innego jej dzieła. Po lekturze, wiem już co oz... Recenzja książki Mariska z węgierskiej puszty

Lengyel, Magyar - két jó barát, együtt harcol, s issza borát

8.04.2014

Polak, Węgier, dwa bratanki, i do szabli, i do szklanki. Nie wiem, czy to to historyczne przysłowie sprawiło, że od najmłodszych lat pałam niezwykłą sympatią do Węgier, czy sprawił to jakiekolwiek inny czynnik taki jak na przykład język, którym posługują się mieszkańcy tego kraju - dzięki swej trudności, jeden z najpiękniejszych z jakimi kiedykolwi... Recenzja książki Mariska z węgierskiej puszty

@francamaja@francamaja

O rozterkach duszy i konsekwencjach wyboru.

7.04.2014

O pisarce niewiele można znaleźć w tak szeroko poinformowanym Internecie. Consilia Maria Lakotta żyła w latach 1920-1998. Urodziła się jako jedna z bliźniąt syjamskich zrośniętych ze sobą skroniami, niestety drugie z bliźniąt zmarło po kilku godzinach. Ona przeżyła, ale pozostała dotknięta paraliżem lewej strony twarzy. Jako dziecko pisała wiersze ... Recenzja książki Mariska z węgierskiej puszty

Mariska z węgierskiej puszty

26.03.2014

Węgry to łany zbóż, szumiące potoki i bezkresne równiny, przez które wiatr gna rzewne dźwięki skrzypiec bądź skoczne takty czardasza. To kraj tak bardzo podobny do naszej Polski. Swego czasu kontakty polsko – węgierskie były znacznie częstsze i bardziej przyjacielskie. I to zarówno w charakterze politycznym jak i turystycznym. Mawiało się przecież ... Recenzja książki Mariska z węgierskiej puszty

@diunam@diunam

Węgry, tak blisko a zarazem tak daleko

26.03.2014

Niestety niewiele mam wiadomości dotyczących historii Węgier, tym chętniej sięgnęłam po ten tytuł. Bardzo zaciekawiła mnie już sama autorka Consilia Maria Lakotta, której życiorys mógłby posłużyć za kanwę ciekawej powieści czy filmu. Żyła w latach 1920 -1998 a urodziła się jako jedne z syjamskich bliźniąt , zrośniętych ze sobą skroniami. Jedno dzi... Recenzja książki Mariska z węgierskiej puszty

JE
@jezyna122

Węgry! Węgry!

19.03.2014

Wsi spokojna, wsi wesoła. Kto nie widział pól z szumiącymi falami zboża, nie słyszał łagodnego szumu źródełka, nie pił chłodnej, przejrzystej wody, prosto z rzeczki, gdy słońce pali w kark, świeżego mleka, prosto od krowy, gdy dzień chyli się ku końcowi, nie jadł owoców prosto z drzewa, nie słuchał śpiewu ptaków, istnej orkiestry przyrody tuż nad r... Recenzja książki Mariska z węgierskiej puszty

@Krasnoludek@Krasnoludek