Opinia na temat książki Maska

"chmury wisiały nisko nad miastem,ciągnąc za sobą przemoczone, utkane z mgły brody i zasłaniając górne piętra najwyższych budynków."

Panie Koontz, jest pan wspaniałym pisarzem i jak wirtuoz opisuje pan paskudną deszczową pogodę, przez całą książkę burze, deszcz, wiatr, błyskawice... Opisy były tak sugestywne,że prawie nabawiłam się reumatyzmu od tej wilgoci. Wszystko było by pięknie gdyby za tą umiejętną żonglerką słowem kryła się ciekawa akcja, napięcie czy tajemnica. Niestety historia mnie nie wciągnęła, a sceny ze złem (duchem ,energią czy też bytem) które wniknęło w kota,nie budziły grozy tylko wywoływały uśmiech pobłażania.
Historia od początku przewidywalna,banalna i nieciekawa,
jednak przeczytałam całą - po pierwsze żeby mieć ją szybko z głowy ,
- po drugie, opisy deszczu były naprawdę świetne.

Sumując- książka moim zdaniem jest przeciętna jak na możliwości Koontza
jednak nie zniechęci mnie to do dalszej przygody z tym autorem.