Opinia na temat książki Maszyna różnicowa

@fprefect @fprefect · 2019-11-12 16:27:22
Przeczytane Posiadam Fantastyka
Jeszcze za tych starych i oczywiście złych czasów chodził po Warszawie dowcip o górniku. Jakiś górnik dołowy wykonał 350% normy. Władze centralne chcąc nagrodzić górnika za jego trud i wkład w rozwój socjalistycznej gospodarki, zaprosiły go na wycieczkę do stolicy, by zakończyć ją wręczeniem odznaczenia. Górnikowi pokazano Wilanów, Zamek Królewski, widok z Pałacu Kultury, zaś muzea, kina i teatry stały dla niego otworem. Na zakończenie I sekretarz przypiął mu order Budowniczego Polski Ludowej i uścisną spracowaną dłoń. Znany dziennikarz Trybuny Ludu zadał mu pytanie:
- Jak się panu podobało w Warszawie.
- Wszystko pikne - powiedział górnik - ino ja lubię widzieć czym oddycham.

Ten żart prześladował mnie podczas lektury tej książki. Anno domini 1850 roku Londyn był wielkości obecnej Warszawy. Jak sobie wyobraziłem, że z każdego komina wali węglowy dym, każdy pojazd to lokomobila, nie tylko dymiąca ale na dokładkę buchająca parą, są parowozy i parostatki, i jeszcze parometro?, oraz tysiące domowych sprzętów napędzanych parą. Na dokładkę praktycznie nie istnieje coś takiego takiego jak kanalizacja, to stwierdziłem, że nie tylko widziałbym czym oddycham ale mógłbym to też pokroić, mając bardzo ostry nóż albo lepiej piłę (parową oczywiście). "Wielki Fetor" opisany w książce nie byłby zaś najgorszym dniem ale jednym z ładniejszych i bardziej zdatnych do życia, bo dało się oddychać. Ja jeszcze pamiętam parowozy, nawet w jednym jechałem. Smród, gorąc i brud, bo węgiel czysto spala się tylko na kartce z zadaniem z chemii. Węgiel jaki jest wydobywany z ziemi, to nie tylko czyste C ale też i S oraz z pół tablicy Mendelejewa. Podczas spalania śmierdzi jak slipy szatana. A jeszcze pył węglowy, popiół, sadze i przegrzana para wodna. Dzisiejsze smogi to byłby raj, w takim świecie.

Więcej na http://niepamietnikfprefecta.blogspot.com/2012/04/zupenie-nowy-procesor-parowy.html
Ocena:
Data przeczytania: 2012-04-05
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Maszyna różnicowa
3 wydania
Maszyna różnicowa
William Gibson, Bruce Sterling
8.2/10
Seria: Uczta Wyobraźni

Wszystko zaczęło się od postawienia prostego pytania: co by było, gdyby to właśnie Babbage dokonał rewolucji technologicznej w XIX wieku? Tytułowa Maszyna różnicowa to pierwsze urządzenie, które można...

Komentarze

Pozostałe opinie

To jednak nie moje klimaty. Gadanie, mało akcji, mało fantazji. Spróbowałem dla wyrobienia opinii. Może kiedyś...

@Maynard@Maynard

Świetna steampkunkowa powieść w świecie komputerów parowych, z lady Lovelace w tle i lordem Babbgae'm (postacie prawdziwe, zasłużone dla rozwoju komputerów).

@mcmarcus@mcmarcus

Świetna historia i niezwykle zaskakujący i wciągający świat! Nie spodziewasz się tego ;)

@AlbertNeri@AlbertNeri

Od tej książki zaczął się steampunk i najlepiej określa, czym ten gatunek jest.

@Pinkberry@Pinkberry
© 2007 - 2024 nakanapie.pl