Podstawowe elementy, z których jest zbudowana cała materia wszechświata, pojawiły się z próżni i zaczęły swą ewolucję po upływie najmniejszego odcinka czasu, jaki ma jeszcze sens fizyczny. Ewolucja ta nie zakończyła się w tych pierwszych „epokach" młodego wszechświata, ale zachodzi stale, nawet teraz, po upływie 13,7 miliardów lat od czasu „zero". Wszystkie pierwiastki cięższe od helu są produkowane w gwiazdach w stosunkowo powolnych procesach fuzji jądrowej oraz w końcowych chwilach istnienia gwiazd znacznie cięższych od Słońca, o niezmiernie gwałtownym przebiegu. Szczególnie tajemnicza jest zaś sprawa związana z powstaniem materii i jej ewolucją, która do tej pory nie znalazła akceptowanego i przekonującego wyjaśnienia. Chodzi o tzw. zbiegi okoliczności - warunki fizyczne, w jakich wszechświat powstał i od tego czasu ewoluuje. Okazało się, że były one dobrane tak precyzyjnie, że po około 10 miliardach lat na jednej z planet, krążącej dookoła jednej z miliardów gwiazd wchodzącej w skład jednej z miliardów galaktyk, mogło powstać życie. Warunków tych można znaleźć wiele. Czy był to tylko przypadek? Czy może były to warunki z góry ułożonego programu powstania wszechświata, w którego jednym Ca być może jednym z wielu?) z „zakątków" miały znaleźć się istoty zastanawiające się nad tym zagadnieniem? [...] Książka ta została napisana w sposób opisowy i na tyle przystępny, że Czytelnik nawet o niewielkim przygotowaniu z dziedziny fizyki nie powinien mieć trudności w zrozumieniu omawianych w niej zagadnień.