Opinia na temat książki Matrioszka

@kinga.sobczak @kinga.sobczak · 2022-10-11 17:46:52
Przeczytane
Matrioszka" to książka, której byłam bardzo ciekawa, gdy tylko przeczytałam jej recenzję na jednym z blogów. Zaintrygował mnie opis oraz okładka. Z chęcią więc zasiadłam do lektury. Historia została interesująco przedstawiona. Choć zaczyna się niepozornie, jednak już po kilku pierwszych stronach fabuła zaskakuje i wywołuje niemały szok. Czym dalej tym więcej się dzieje, więc na nudę podczas czytania narzekać nie możemy. Autorka miała pomysł na tą historię i dla mnie została ona naprawdę ciekawie poprowadzona. Książka pełna jest tajemnic, sekretów, pytań, na które odpowiedzi na tak łatwo znaleźć. Autorka sprawnie manewruje czytelnikiem i kiedy wydaje nam się, że jesteśmy w stanie dojść do pewnych wniosków to znów dzieje się coś co nas od tego oddala i sprawia, że pojawia się jeszcze więcej pytań i niewiadomych. Podobała mi się kreacja bohaterów. Co do Marty mam pewne zastrzeżenia, gdyż momentami troszkę mnie denerwowała. Jednak i tak podziwiam jej siłę i hardość oraz to, że nie poddaje się tak łatwo i stara się walczyć. "Matrioszka" to świetna książka z fabułą, której przebiegu nie da się przewidzieć i bohaterami, którzy intrygują. Historia pełna niespodziewanych zwrotów akcji, adrenaliny, niebezpieczeństwa. Lektura, która pokazuje jak w ciągu zaledwie chwili całe życie głównej bohaterki się zmienia. Jak trudno pogodzić się z niektórymi wydarzeniami i przyjąć do wiadomości to co się aktualnie dzieje. Jak ciężka jest walka między sercem, a rozumem. Jak ciężko walczyć z własnymi uczuciami. Książka, w której nie brakuje chwil grozy, brutalności, bólu, ale również namiętności, pożądania. Historia, która wywołuje wiele emocji. Bardzo ciekawa pozycja polecam! 😊
Ocena:
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Matrioszka
Matrioszka
Paulina Jurga
8.7/10
Cykl: Rosyjska Mafia, tom 1

Matriona Kosłow – to miała być nowa tożsamość Marty Małeckiej. W Rosji czekała na nią rodzina, o której istnieniu wcześniej nie miała pojęcia. Ale w piekle, w którym się znalazła, słowo „rodzina” ma ...

Komentarze

Pozostałe opinie

O tej książce krążą same ochy i achy. Byłam więc jej bardzo ciekawa, tym bardziej że okładka przyciąga wzrok. Niestety nie mogę podzielić zachwytów innych osób. Już sam pomysł, żeby główną bohaterką ...

Ja się normalnie zakochałam. Dałabym 10, gdyby Marta nie była taka płaczliwa

@skazani_na_czytanie@skazani_na_czytanie

Powiem tylko....WOW! Najlepsza książka jaką kiedykolwiek czytałam.

KL
@kleszczyk30

Moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki zaczęło się od drugiej serii, czyli gruzińskiej. Swoją oryginalnością i doskonałą stylistyką zrobiło na mnie spore wrażenie, dlatego postanowiłam sięgnąć...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl