Cytaty z książki "Miasto kości"

Dodaj nowy cytat
- Ludzie z zwykle płaczą nie wtedy, kiedy są zdenerwowani albo przestraszeni, tylko wtedy, gdy są sfrustrowani.
(str 88).
- Teraz zaczniesz rwać koszulę na pasy, żeby obandażować mi rękę? - zażartowała. Nienawidziła widoku krwi, szczególnie własnej.
- Jeśli chciałaś, żebym podarł na sobie ubranie, wystarczyło poprosić.
(...)
- Następnym razem, kiedy postanowisz się zranić, żeby przyciągnąć moją uwagę, pomyśl, że czułe słówka działają cuda.
(str 204).
-Nie zakochałeś się jeszcze we właściwiej osobie?
-Niestety, moją jedyną miłością pozostaję ja sam.
-Przynajmniej nie martwisz się odrzuceniem, chłopcze.
-Niekoniecznie. Od czasu do czasu się odtrącam, żeby było ciekawiej.
"Kochać to niszczyć, a być kochanym, to zostać zniszczonym."
Nie jestem nieszczęśliwy. Tylko ludzie pozbawieni celu są nieszczęśliwi. Ja mam cel.
Sarkazm to ostatnia deska ratunku, dla osób o upośledzonej wyobraźni.
Nie zakochałeś się jeszcze we właściwiej osobie?
-Niestety, moją jedyną miłością pozostaję ja sam.
-Przynajmniej nie martwisz się odrzuceniem, chłopcze.
-Niekoniecznie. Od czasu do czasu się odtrącam, żeby było ciekawiej.
Sarkazm to ostatnia deska ratunku, dla osób o upośledzonej wyobraźni.