Kolejna książka Casey Watson, którą przeczytałam. Żadna pozycja tej autorki jeszcze nigdy mnie nie zawiodła, jak zawsze śledziłam życie Watsonów i ich zmagania z ciężkimi chwilami, żeby pomóc podopiecznym.
Tym razem autorka pod swój dach przyjmuje dwoje dzieci. Najpierw pojawia się Jenson, dziewięciolatek, który czuje się odtrącony przez matkę i skrywa mroczną tajemnicę, którą po jakimś czasie pozna Casey. Niedługo po przybyciu Jensona małżonkowie przyjmują drugiego chłopca Georgiego chorego na autyzm. Chłopiec źle znosi zmiany, dodatkowo Jenson zaczyna być złośliwy i okrutny dla swojego kolegi a Casey zaczyna się zastanawiać jak zaradzić tej sytuacji. Czy chłopcy dojdą do porozumienia? Co ukrywa Jenson? Odpowiedzi można poznać w książce do czego zachęcam.
Milczenie chłopców pokazuje jak radzą sobie dzieci z ciężkim bagażem doświadczeń. Bardzo mi się podoba relacja Casey, która panuje w jej rodzinie. Każdy może na każdego liczyć w każdej sytuacji.
Polecam osobom ceniącym prawdziwe historie.