Uważam, że to świetna książka, która pokazuje, jak wiele szkód wyrządza przepychanie się w związku oraz próby udowadniania sobie, kto więcej zarabia czy częściej sprząta oraz troszczy się o dom.
Autorzy omówili patriarchalny, przestarzały model rodziny. Ukazali również pozornie bardziej sprawiedliwy podział 50/50, który niestety prowadzi do rywalizacji i sukcesywnie wyniszcza związek.
I przede wszystkim omówili tytułowy model 80/80, w którym partnerzy starają się dawać jak najwięcej, bez rozliczania, rywalizowania i udowadniania sobie racji. Stawiając na pierwszym miejscu swój związek przestają sprawdzać, a skupiają się na dawaniu, obecności i miłości. I uważam, że to fantastyczne rozwiązanie.
Dobra książka z masą przykładów oraz informacji, które dają do myślenia.