Bardzo kolorowy picturebook opowiadający historię misia, który mówił zbyt dużo, a nikt nie chciał go słuchać, więc wyruszył w podróż w poszukiwaniu bardziej przyjaznego audytorium. Znalazł się na wyspie pełnej bardzo gadatliwych i otwartych ptaków, tylko że miś nie mówił po ptasiemu, a ptaki po misiowemu. Ciekawa, krótka historyjka o odmiennościach, ale i otwartości na nie, pokazuje, że zawsze można się porozumieć, trzeba tylko chcieć.