Główna bohaterka książki to czternastoletnia Misia. Dziewczyna uważa, że umie manipulować ludźmi. Nastolatka okłamuje wszystkich przez co przysparza sobie kolejnych kłopotów. Nowa szkoła, klasa i znajomi pozwalają dziewczynie tworzyć kolejne nieprawdziwe historie. Rzeczywistość o której opowiada nastolatka nijak się ma do prawdy. Misia okłamuje nie tylko swoich bliskich, rodzinę, znajomych ze szkoły, ale także chłopaka, który ją kocha. Nastolatka nie wyobraża sobie mówić tylko prawdy, dla niej kłamstwo rządzi i Misia rządzi, jednak nie zawsze. W pewnym momencie dziewczyna sama gubi się w opowiedzianych historiach, a kolejne kłamstwa utrudniają jej życie.
Czy Misia zrozumie, że kłamstwa do niczego nie doprowadzą? Czy różne sytuacje zmuszą dziewczynę do zastanowienia się nad swoim postępowaniem i sprawią, że zacznie mówić prawdę? Czy związek i nowe znajomości budowane na kłamstwie mają szanse przetrwać?
Powieść Beaty Ostrowickiej to krótka książka w której główna bohaterka okłamuje wszystkich wokoło. Nastolatka jest bardzo irytująca, a jej niektóre zachowania absurdalne. Dziewczyna sama pogrąża się w swoich kłamstwach i pogarsza swoją niełatwą już i tak sytuację. Moja ocena powieści byłaby wyższa, gdyby nie zachowanie głównej bohaterki. Mimo to książka jest lekka i szybko się czyta, być może spodoba się wielu nastolatkom.