Opinia na temat książki Moc krwi. Zew scytyjskich kurhanów

@Vemona @Vemona · 2023-11-07 18:33:17
Przeczytane 2023 zakupy Kryminał Mam okrucieństwo wobec zwierząt 2023
Mam mieszane uczucia, zaraz wyjdzie, że się czepiam, ale trudno...
Podobali mi się bohaterowie - Alicja, doświadczona policjantka i przydzielony do niej żółtodziób Paweł. Sympatyczna relacja, realistyczna, naturalna. Tyle, że motyw doświadczonej policjantki i młodzika jest nieco ograny, wystarczy sięgnąć do książek Kasi Magiery, Kingi Wójcik, czy nawet Jędrzeja Pasierskiego (no dobrze, tam jest mało doświadczony prokurator, ale to niewielka różnica).
Podobał mi się w tej powieści Kraków - miejsca nieoczywiste, nie zadeptane przez turystów, wręcz dzikie i niedostępne, a rzut beretem od centrum. Podobały mi się nawiązania historyczne, choć o tych Scytach mocno niewiele, ale zawszeć coś innego. Gdybym na tym miała oprzeć ocenę, to z pewnością byłaby dobra, a może nawet więcej, bo szef który potrafi się przyznać do błędu jest bardzo pozytywnym obrazkiem. Ale nie opieram tylko na tym, niestety.
Morderca - o ile rozumiem, miał budzić grozę, ale kojarzył mi się z horrorami klasy D, albo i niższej - te kły, buty udające lewitację i cała reszta, nie mówiąc już o tym, że w sumie psychopata, co też jest wtórne.
Po pierwszym morderstwie (dwoje nastolatków) pani patolog na miejscu zbrodni stwierdza, że jest mało krwi. Bestia krew pije, ok, jestem w stanie to przełknąć, ale z tej dwójki powinno się wylać ok. 10 litrów - ile on wypił, skoro na pierwszy rzut oka widać, że jest jej mało????
No i sprawa dla mnie zasadnicza - autorka zabiła kilka zwierząt, czego nie darowuję, a cały epilog jest wręcz obrzydliwy.
Z jednej strony - kolosalna zmiana w stosunku do poprzednich produkcji autorki, z drugiej - uważam, że musi bardzo popracować, żeby się odnaleźć w innym niż do tej pory gatunku.

Ocena:
Data przeczytania: 2023-11-06
× 6 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Moc krwi. Zew scytyjskich kurhanów
Moc krwi. Zew scytyjskich kurhanów
Joanna Tekieli
7.5/10

Tej jesieni Kraków nie zazna spokoju. Jego żywiołem jest noc. To właśnie wtedy przemierza ulice Krakowa, szukając kolejnej ofiary. Potwór. Bestia. Wampir. Dziennikarze prześcigają się w nadawaniu mu...

Komentarze

Pozostałe opinie

Moja pierwsza książka autorki, która wpadła w moje ręce. Całkiem niezły kryminał chociaż krew płynie tu nawet nie strumieniem a rzeką, mnóstwo morderstw i pogoda, która utrudnia prowadzenie śledztwa....

Rewelacyjny kryminał z elementami horroru. Ujęło mnie inne oblicze policjantów prowadzących sprawę, normalne, zwyczajne, pełne emocji, ale bez patologii.

"Moc krwi. Zew scytyjskich kurhanów" Joanny Tekieli to kryminał, w którym krakowska policja poluje na wampira. Postać nazwana przez ludzi wampirem, diabłem lub bestią sieje strach wśród mieszkańców d...

Tej jesieni mieszkańcy Krakowa nie mogą czuć się bezpiecznie. Nocami poluje na nich… wampir. Z Joanną Tekieli jestem od początku. Skusiłam się na debiut zaraz po jego premierze i tak trwam w zach...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl