Moja martwa dziewczyna

Marcin Bartosz Łukasiewicz
7.1 /10
Ocena 7.1 na 10 możliwych
Na podstawie 14 ocen kanapowiczów
Moja martwa dziewczyna
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
7.1 /10
Ocena 7.1 na 10 możliwych
Na podstawie 14 ocen kanapowiczów

Opis

Historia o miłości, która jest silniejsza niż śmierć, i morderstwie, które przeraziło nieumarłych.

Piotr i Jutka mogliby wyglądać na zwykłą parę, gdyby nie to, że Jutka jest zombie, a miejscem ich randek jest rozległy cmentarz zamieszkały przez nieumarłych i duchy. Sytuację jeszcze bardziej komplikuje fakt, że Jutka ma dziewczynę – Kasię, która nie żyje już od kilkuset lat i wcale nie jest
zachwycona nowym adoratorem swojej kochanki.

Spokojną egzystencję zjaw, topielic, ghuli i innych mieszkańców nekropolii zakłóca tajemnicze morderstwo bezpośrednio związane z przeszłością Jutki. Znalezienie trupa na cmentarzu uruchamia lawinę zdarzeń, która zagrozi pokojowemu współistnieniu ludzi, nieumarłych i duchów.
Data wydania: 2023-08-14
ISBN: 978-83-8202-981-9, 9788382029819
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Kategoria: Fantasy
Stron: 336
dodana przez: Vernau

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Ciekawe, odważne, zabawne spojrzenie na literacki horror!

WYBÓR REDAKCJI
31.08.2023

Miłość jest ślepa - wiemy o tym nie o dziś... I właśnie potwierdzeniem tych słów jest interesująca, klimatyczna, oparta na ciekawym pomyśle powieść Marcina Bartosza Łukaszewicza pt. „Moja martwa dziewczyna”, która opowiada o... miłości młodego chłopaka do zombie. Pozycja ta ukazała się nakładem Wydawnictwa Zysk i S-ka. Jako słowo się rzekło, ... Recenzja książki Moja martwa dziewczyna

Lady zombie

9.10.2024

Zombie w popkulturze to temat szeroki jak rzeka. Występują o nich wzmianki od lat, w filmach wątek ten jest wykorzystywany w 100%, tymczasem w książkach mam wrażenie, że ludzie boją się go poruszać. A wy znacie jakieś książki, gdzie występują zombie i nie jest to post apo ani horror? Fabuła książki jest trochę dziwna, a mianowicie mamy tu Piotr... Recenzja książki Moja martwa dziewczyna

GROZA I KRYMINAŁ Z PRZYMRUŻENIEM OKA

16.08.2023

Pewnie każdy z Was ma swoje zdanie i podejście do debiutanckich dzieł. Jedni omijają je szerokim łukiem, inni wręcz przeciwnie, jeszcze inni czekają aż książka trochę się zakurzy i zyska kilka/kilkanaście recenzji/opinii. To zupełnie naturalne, nikt nie lubi wydawać forsy w ciemno, dlatego też pozwólcie, że opowiem Wam dziś o jednym z najciekawszy... Recenzja książki Moja martwa dziewczyna

„Historia o miłości, która jest silniejsza niż śmierć, i morderstwie, które przeraziło nieuma...

14.09.2023

Czy Wy też nie znosicie tego rozczarowania, które ogarnia Was w trakcie czytania książki, która na pierwszy rzut oka wydała się idealna, jednak później okazało się zupełnie inaczej? Taka właśnie sytuacja zdarzyła mi się w trakcie lektury „Mojej martwej dziewczyny” autorstwa Marcina Bartosza Łukasiewicza. Jak tylko zobaczyłam okładkę oraz tytuł... Recenzja książki Moja martwa dziewczyna

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@przyrodazksiazka
2023-11-26
10 /10
Przeczytane

,,Przy delikatnej równowadze między normalnym, ludzkim światem a cmentarzami - enklawami nieumarłych i duchów- ciężko oczekiwać, że wszystko poszłoby łatwo. "

Powiem wam, że ta książka tak mnie zszokowała, że wciąż nie wiem co było powodem, że wywołała we mnie taki szok. Po pierwsze spodziewałam się tu nalotu zombie, a wyszło na to, że kobieca postać zwana nieumarłą podduszała zwykłego chłopaka po to, by później zrobił jej dobrze:-) Sceny osiemnaście plus nie były długie i średnio dokładne a odbywały się na cmentarzu. Początek książki mocno mnie rozbawił, bo oni robili co robili, a ktoś w tle krzyczał : morderstwo! Później robiło się bardziej gorąco, ona dusiła go coraz mocniej, on bardziej się starał ją zadowolić i znów ktoś tak krzyczał... Ja nie wiedziałam, czy ten ktoś ich obserwuje, czy zdarzyło się coś innego, ale czy to dziwne by na cmentarzu wśród żyjących trupów zobaczyć trupa, który nie żyje? Ja nie wierzę, ale to najbardziej najmniej przewidywalna książka z najbardziej nieprzewidywalnych. Ja nawet nie starałam się domyśleć o co może chodzić, bo nic co tutaj się działo raczej nigdy nie było obecne nawet w moich koszmarach! Muszę to napisać, niektóre opisy zgniłych kawałków ciała z którego robili kisiel zwyczajnie sprawiała, że długo nie miałam apetytu na cokolwiek. Te opisy nie były obrzydliwe, tylko tak szokująco dezorientujące, że wszystko w moim ciele zaciskało się w mocny supeł. Później ktoś był tu mocno zaniepokojony, bo okazywało się, że często r...

× 2 | link |
@CzarnaLenoczka
@CzarnaLenoczka
2024-05-30
7 /10

A co gdyby cmentarze tętniły życiem? A konkretnie życiem po życiu? Porońce, ghule, duchy, upiory, błędne ogniki… i zombie?

Tak, Jutka jest zombie. Tak wyszło i nie ma co drążyć tematu, to i tak nic nie zmieni, a przecież mogło być gorzej. Mogła na ten przykład zostać duchem i przesypiać większość doby, a tak wiedzie sobie całkiem wygodne nieżycie w niewielkiej krypcie w standardzie M1. Od ludzi odróżniają ją w sumie tylko fioletowe włosy, świecące, zielone oczy i niestandardowa dieta wegańska z dodatkiem ludziny… poza tym jest jeszcze super siła, szybkość i turbo regeneracja, ale to szczegóły :D

Gdy „wieczny odpoczynek” nieumarłych zakłóca tajemnicze morderstwo człowieka, nikomu nie chce się pakować w przepychanki z policją. Plan jest prosty: pozbyć się trupa, odpowiedzieć na niezbędne pytania i wrócić do swojej codzienności, jednak los i autor mają inne plany, wychodzące na jaw niepokojące szczegóły zmuszają Jutkę do wplątania się w śledztwo i niezwłocznego odnalezienia mordercy.

Co wie Licho i jaką rolę w tajemniczych mordach odgrywa Piotr – ludzki kochanek głównej bohaterki? Czy poliamoryczna miłość na cmentarzu będzie mieć szansę rozkwitnąć i co robi ślusarz w filharmonii?

Moja martwa dziewczyna to barwna opowieść o zombie, która choć martwa od wielu lat wciąż nieco przypomina nastolatkę, tak wizualnie jak i charakterem: wybuchowa, choleryczna i dzika, jest niemal jak dru...

| link |
@iminfected.pl
@iminfected.pl
2023-12-27
8 /10

Koniec życia, nie oznacza końca przygód i miłosnych uniesień.

Na lokalnym cmentarzu żyją najróżniejsze stwory i straszydła. Jedną z nich jest dziewczyna zombie o imieniu Jutka. To właśnie w niej zakochuje się, wciąż żyjący Piotr. Podczas odwiedzin swojej martwej dziewczyny, na cmentarzu dochodzi do morderstwa, które wywraca całe (nie) życie mieszkańców nekropolii, w tym także Piotra.

Wykorzystanie zombie w literaturze jest bardzo elastyczne i pozwala na bardzo wiele możliwości. Bez znaczenia, czy jest to horror, komedia czy inny gatunek. Żywy trup potrafi być dostosowany niemal do wszystkiego 🧟‍♂️

W książce Moja martwa dziewczyna mamy doczynienia z czymś z pogranicza kryminału, komedii i romansu. Marcin Bartosz Łukasiewicz zgrabnie ze sobą łączy wszystkie te elementy, dając niecodzienną, ciekawą i dość specyficzną rozrywkę 🙃

Zdecydowana większość książki opiera się na dialogach. Dzięki temu bohaterowie są nam bliżsi, lecz mamy mniejszy pogląd na otoczenie, czy wygląd postaci. Uważam, że jest to bardzo trafione zagranie, bo to zawsze bohaterowie stanowią sens każdej książki 😁

Tematyka i humor powieści sprawiają, że może się ona wpasować w różne gusta. Jest lekka, przyjemna, zabawna i z mało wymagającym, lecz wciągającym wątkiem głównym. To naprawdę jest ona idealną pozycją na wakacyjny wyjazd, jak i jesienne przesiadywanie w domu pod kołdrą 😊

Bardzo polecam tę zwariowaną, lecz ekscytującą przygodę, w której miłość i na...

| link |
FA
@magdajaros03
2023-10-09
8 /10

Zielona dama na okładce, cmentarz w tle a w tytule wyraz "martwa"? Czy to nie brzmi rewelacyjnie?! Pióro autora poznałam przy innej wyjątkowej pozycji i oferta recenzowania tej to była, to jest dla mnie ogromne wyróżnienie.

"Historia o miłości, silniejszej niż śmierć, i morderstwie, które przeraziło nieumarłych"

Piotr i Jutka, niby zwykła para tylko… Kurcze ona jest zombie a on człowiekiem. Czy coś takiego może się udać? No cóż jakoś się udaje, wszystko komplikuje się, gdy na cmentarzu pojawiają się zwłoki… I to nie byle jakie zwłoki, dziwny krąg, brak zapachu i szybko pojawiająca się policja… Coś tu nie gra, dozorczyni cmentarza prosi o pomoc w rozwiązaniu zagadki Jutke. Zombie ma trudny orzech do zgryzienia, a może kość .

Zagadka kryminalna, trójkąt miłosny między zombie, człowiekiem i północnicą, nawiązania do mitologii słowiańskiej i dobry humor. Uwielbiam takie połączenia, ta książka to była świetna zabawa. Zagadka kryminalna, którą stworzył autor była zaskakująca, ciężko samemu było odkryć kto kryje się za intrygą, choć gdzieś z tyłu głowy dzwonił mi dzwonek mówiący "no przecież wiesz" .

Serdecznie polecam, książka idealna na długie jesienne wieczory przy kubku ulubionej herbaty albo pudełku pachnącej margherity

| link |
@guzemilia2
2024-10-09
6 /10
@feyra.rhys
2024-05-17
6 /10
Przeczytane
@marcinekmirela
2024-03-06
8 /10
Przeczytane
@Tanashiri
2024-02-25
3 /10
Przeczytane '24 E-book Fantastyka Legimi ✨ Mieszane uczucia Polscy autorzy
@maitiri_books_2
2023-12-16
8 /10
Przeczytane
@dosia1709
2023-10-22
9 /10
Przeczytane
@zaczytana.archiwistka
2023-09-14
4 /10
@Katarzyna_Wasowicz
2023-09-01
7 /10
@Uleczka448
2023-08-31
9 /10
@mrocznestrony
2023-08-13
7 /10
Przeczytane Współpraca Posiadam

Cytaty z książki

O nie! Książka Moja martwa dziewczyna. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i dodasz jakiś?
Dodaj cytat