To miała być tylko zabawa. A ona ukradła mi moje życie.
Sześcioletnie Helen i Ellie to bliźniaczki, identyczne jak dwie krople wody.
Pozornie… To dwie różne osobowości. Helen jest tą „dobrą” dziewczynką. Pieszczona i kochana przez matkę. Ellie – upośledzona, ciągle strofowana – ma problemy z nauką i zachowaniem. Aż do chwili, gdy Helen wymyśla zabawę: zamienią się imionami. Lecz niewinny żart okazuje się tragiczny w skutkach. Bo oto Ellie – ta gorsza – nieoczekiwanie przejmuje dowodzenie i odmawia powrotu do swojej tożsamości.
Tak zaczyna się koszmar Helen. Nikt jej nie słucha. Nikt jej nie wierzy. Zamiany nie zauważa nawet matka, zimna i obojętna. Ellie żyje udanym życiem siostry. Helen uwięziona w klatce zaburzonej osobowości coraz bardziej traci świadomość tego, kim jest.
Dwadzieścia pięć lat później. Ellie ma wypadek. Jest w śpiączce. Czy teraz udręczona Helen, która jest już tylko cieniem dawnej siebie, będzie miała szansę odzyskać swoje życie? I odkryć, co naprawdę stało się z jej siostrą i z nią samą…