Opinia na temat książki Morderstwo na Święta

@Natalia_Swietonowska @Natalia_Swietonowska · 2019-05-20 08:39:28
Przeczytane Recenzenckie Przekazane dalej
Święta minęły już dawno, ale na mojej półce wciąż czekała właśnie ta pozycja. Przyznaję, że jakiś czas się do niej zbierałam, ponieważ niekoniecznie miałam ochotę na kryminał. Jednak się zawzięłam i zaczęłam ją czytać. Jaka jest więc moja opinia?

Głównym bohaterem jest wspomniany w opisie Mordecai Tremaine. Tutaj się na chwilę zatrzymam i muszę przyznać, że jego imię bardzo kojarzy mi się ze słowem "morderstwo". Za każdym razem, gdy pojawiało się jego imię- ja czytałam je jako Morderstwo Tremaine. Moim zdaniem to podobieństwo nie jest przypadkowe.
Jest to osobnik cichy, spokojny, ale jednocześnie dość uparty w dążeniu do wyznaczonego celu. Jest on również jedynym bohaterem powieści, który jako tako wzbudził moją sympatię.

Fabuła tej książki przypomina mi odrobinę fabułę Niechcianego gościa Shari Lapeny. Nie wiem, czy podobieństwo jest przypadkowe, czy też celowe, jednak na to właśnie zwróciłam uwagę. Autor ciekawie wykreował bohaterów, ale moim zdaniem ich przedstawienie w książce trwało zbyt długo. Żeby poznać każdego z bohaterów kryminału, czytelnik musi przeczytać blisko sto stron, a to 1/3 tej książki. Rozumiem, że może i tak jest łatwiej, ale moim zdaniem lepiej byłoby poznawać poszczególne postaci podczas trwania jakiegoś wydarzenia.

Na oklaski zasługuje natomiast to, jak Francis Duncan wprowadził do tej powieści atmosferę, która trzyma w napięciu aż do ostatniej strony. Cały ten dworek, w jakim znaleźli się wszyscy bohaterowie, jest dość mroczny, tajemniczy i z pewnością nie chciałabym spędzić tam nocy (a co dopiero świąt!).
Każde niepokojące zachowanie gości wzbudzało we mnie coś w rodzaju niepokoju, ponieważ kompletnie nie wiedziałam, z której strony mam spodziewać się wybuchu.

Zakończenie jest ogromnie zaskakujące i do tej pory nie mogę przeżyć tego, kto okazał się tym złym, a kto tym dobrym. Myślę, że będzie to idealna pozycja dla miłośników zaskakujących kryminałów oraz dla osób, którym spodobał się właśnie Niechciany gość. Należy pamiętać również, iż jest to wznowienie powieści Duncana, po 65 latach od jej pierwszego wydania. Mamy tutaj więc do czynienia z prawdziwą klasyką gatunku.
Ocena:
Data przeczytania: 2019-01-01
× 1 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Morderstwo na Święta
Morderstwo na Święta
Francis Duncan
7.1/10
Cykl: Mordecai Tremaine, tom 2

Klasyczny brytyjski kryminał osadzony w niepowtarzalnej scenerii angielskiej prowincji. Kiedy detektyw-amator Mordecai Tremaine przybywa do posiadłości swojego znajomego, by spędzić święta Bożego Nar...

Komentarze

Pozostałe opinie

Cóż to była za szelmowska powieść! Czułam jakbym brała udział w spektaklu z Szerlokiem Holmsem :-) Przytoczę wam pewien cytat ,,To nie jest pora na wywlekanie zmyślonych szkieletów z zakurzonych szaf...

"Morderstwo na święta" to jedna z książek, po które wiele osób sięga i pewnie będzie sięgać, właśnie w okresie okołoświątecznym. Ja także. Raczej nie jest tak, że w grudniu łapię tylko za tego typu p...

Świetny klimat, świąteczna atmosfera i cudownie uroczy główny bohater zapewniają naprawdę przyjemną lekturę. Ja przez te kilka godzin z książką miałam cały czas uśmiech na twarzy. Piękny dawny styl, ...

Rzeczywiście typowy brytyjski kryminał. Akcja ( nie jestem przekonana, że to jest właściwe określenie) rozgrywa się w jednym domu na angielskiej prowincji. Cała ta akcja to rozmowy prowadzone przez de...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl