Gina z dnia na dzień zostaje sama. Chłopak porzuca ją na wieść o niechcianej ciąży, dziewczyna traci też pracę. Duma nie pozwala jej zwrócić się z prośbą o pomoc do rodziców. Gina wynajmuje tani domek na odludziu i znajduje sobie dorywcze zajęcie. Praca kelnerki w zajeździe, w którym zatrzymują się głównie kierowcy, nie jest lekka. Gina nie traci jednak nadziei - wierzy, że jeszcze wszystko się w jej życiu ułoży, może już tego lata. Jednak po przeżytym zawodzie boi się zaufać nawet mężczyźnie, który otacza ją bezinteresowną serdeczną troska.