Największa radość, jaka nas spotkała

Claire Lombardo
8.3 /10
Ocena 8.3 na 10 możliwych
Na podstawie 9 ocen kanapowiczów
Największa radość, jaka nas spotkała
Lista autorów
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
8.3 /10
Ocena 8.3 na 10 możliwych
Na podstawie 9 ocen kanapowiczów

Opis

Gdy Marilyn Connoly i David Sorenson zakochiwali się w sobie w latach siedemdziesiątych, byli beztrosko nieświadomi tego, co przyniesie im życie. Nie mieli pojęcia, że w 2016 roku ich cztery tak różne od siebie córki będą – każda na swój sposób – mocowały się z życiem. Młodo owdowiała Wendy koi się alkoholem i spotkaniami z młodszym mężczyznami. Violet – niegdyś prawniczka, teraz mama na pełen etat, zmaga się na co dzień ze swoimi lękami i mroczną przeszłością. Liza – neurotyczna nowo mianowana profesorka, dowiaduje się, że jest w ciąży, a nie jest pewna, czy chce je zatrzymać. I Grace – najmłodsza córka, która prowadzi życie, o które nikt z jej rodziny by jej nigdy nie podejrzewał.

Wraz z nieoczekiwanym pojawieniem się Jonah Brendta – dziecka oddanego do adopcji przez jedną z córek 15 lat temu – Sorensonowie będą musieli zmierzyć się z bogatą mozaiką ich przeszłości. Z okresem dojrzewania, niewiernością i urazami, ale też z chwilami wielkiej radości, dla których wszystko inne jest warte zachodu.
Tytuł oryginalny: The Most Fun We Ever Had
Data wydania: 2024-09-25
ISBN: 978-83-8139-544-1, 9788381395441
Wydawnictwo: Świat Książki
Stron: 704
dodana przez: jatymyoni

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

"Największa radość, jaka nas spotkała"

31.10.2024

“Nie zawsze najbardziej logiczna decyzja jest tą właściwą”. Marilyn Connoly i David Sorenson zakochali się w sobie dawno temu. Chcieli być razem na dobre i złe. Pobrali się, na świat przyszły ich cztery córki, dziewczynki rosły i coraz wyraźniej zaczęło być widoczne, jak bardzo się od siebie różnią. Każda z nich zmaga się z trudną codziennością, ... Recenzja książki Największa radość, jaka nas spotkała

Największa radość, jaka nas spotyka

15.11.2024

„Największa radość, jaka nas spotkała” Claire Lombardo to piękna, słodko – gorzka historia, która przedstawia losy zwyczajnej, kochającej się rodziny. Niemal każdy czytelnik będzie mógł podczas czytania powieści znaleźć choćby namiastkę własnego życia i utożsamić się z wybranymi wydarzeniami, które miały miejsce w ich rodzinie. Poznajemy dwoje lud... Recenzja książki Największa radość, jaka nas spotkała

@Gosia@Gosia × 5

Rodzina, czyli "Największa radość jaka Nas spotkała"

12.11.2024

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl Podobno nasze społeczeństwo jest tak silne, jak silne są rodziny je tworzące. Rodziny pełne miłości, wsparcia i współczucia. Jednak trzeba pamiętać, że żadna z nich nie jest idealna. Właśnie o jednej z takich rodzin opowiada książka "Największą radość jaka nas spotkała" Rodzina Sorensonów to główni... Recenzja książki Największa radość, jaka nas spotkała

Największa radość

16.11.2024

Co można powiedzieć o tej książce? Na pewno to, że ma ciekawą okładkę i jest ... sporych rozmiarów. 700 stron historii o pewnej rodzinie. Rodzinie Sorenson. Marilyn i David Sorenson tworzą dość dużą rodzinę. Kiedy w latach siedemdziesiątych zakochali się w sobie, życie widzieli tylko w jasnych barwach. Nawet przez myśl nie przeszło im to, co ic... Recenzja książki Największa radość, jaka nas spotkała

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@coolturka104
2024-11-11
7 /10
Przeczytane

Claire Lombardo popełniła niezwykły debiut literacki „Największa radość, jaka nas spotkała”. To saga rodzinna małżeństwa Sorenson i ich czterech córek.

Każda z nich jest inna i każda przechodzi życiowy kryzys. Wendy, najstarsza córka, zmaga się z żałobą po śmierci męża i szuka pocieszenia w alkoholu i przelotnych związkach. Violet, była prawniczka, teraz pełnoetatowa mama, walczy z własnymi lękami. Liza, neurotyczna profesorka, dowiaduje się, że jest w ciąży, co budzi w niej mieszane uczucia. Najmłodsza Grace prowadzi życie, które jest zupełnie inne od tego, co pokazuje na zewnątrz.

Powieść przedstawia głęboki i poruszający obraz rodzinnego życia, życia pełnego problemów i codziennych wyzwań. Autorka świetnie oddaje skomplikowane relacje rodzinne i pokazuje, że mimo przeciwności losu, więzi te mogą być niezwykle silne. Wyciąga na wierzch największe ludzkie obawy, opowiada o potrzebie bliskości, chorobie, uzależnieniach, stracie ukochanych i dojmującej samotności, będącej nierzadko nieodłączną częścią życia. Nic nie jest tu czarno-białe. Lombardo przedstawia różne punkty widzenia swoich postaci, nie opowiadając się po żadnej ze stron. Namawia tym samym czytelnika do refleksji i zostawia go po lekturze targanego skrajnymi emocjami.

To studium rodziny w kryzysie, ukazujące zarówno trudne momenty, jak i chwile wielkiej radości, a dla tych drugich warto żyć.

× 3 | link |
@silwana
2024-10-20
8 /10

„Największa radość, jaka nas spotkała” to książka która bawi i smuci. Jak w prawdziwym życiu momenty radosne przeplatają się z tymi smutnymi. Jest to historia, która z pewnością skłania do refleksji. Autorka w swojej książce porusza wiele trudnych tematów jak uzależnienie, strata najbliższych, czy zdrada.

„Największa radość, jaka nas spotkała” jest książką, która pozostanie w pamięci na długo. Bardzo ją polecam, zwłaszcza na długie jesienne wieczory. Liczy sobie ona aż 700 stron, więc starczy na wiele godzin czytania, ale każda minuta z nią spędzona będzie tego warta.

× 3 | link |
@WolneLitery
2024-10-19
9 /10

„Największa radość, jaka nas spotkała” autorstwa Claire Lombardo to poruszająca opowieść o rodzinnych więziach i zawirowaniach życia. Książka skupia się na losach Marilyn i Davida Sorenson oraz ich czterech córek, z których każda zmaga się z własnymi problemami i tajemnicami.

Wendy, owdowiała i pogubiona, szuka ukojenia w alkoholu i przelotnych związkach. Violet, niegdyś prawniczka, walczy z lękami i próbuje odnaleźć równowagę w roli matki. Liza staje przed niepewnością macierzyństwa, a najmłodsza Grace prowadzi życie, które zaskakuje nawet jej rodzinę. Pojawienie się Jonah Brendta, dziecka oddanego do adopcji, wprowadza dodatkowy ładunek emocjonalny i wyzwania dla wszystkich.

Lombardo mistrzowsko ukazuje złożoność relacji rodzinnych, przeplatając teraźniejszość z przeszłością. Każda postać jest autentyczna, a ich wewnętrzne zmagania poruszają serce. Książka porusza trudne tematy, takie jak żałoba, zdrada i uzależnienia, ale jest również pełna nadziei i miłości. To nie tylko historia o rodzinie, ale również o poszukiwaniu siebie i zrozumieniu drugiego człowieka.

„Największa radość, jaka nas spotkała” to niezwykle emocjonalna powieść, która skłania do refleksji nad znaczeniem bliskich relacji. Gorąco polecam ją każdemu, kto pragnie zanurzyć się w poruszającą sagę rodzinną.

× 2 | link |
@z_ksiazka_w_plecaku
2024-10-22
9 /10

„Największa radość, jaka nas spotkała” to książka, która należy do literatury pięknej. I jak zazwyczaj bywa z tym gatunkiem trzeba w daną historię wczytać się, tak by ją zrozumieć. Szybkie prześlizgnięcie się po niej sprawia, że czytelnik uzna ją za przegadaną i nudną.

Mnie osobiście powieść ta zachwyciła. Autorka wspaniale pokazała tutaj portret rodziny, która nie jest idealna.

Marilyn i Dawid mają dorosłe już córki. I uważają, że mają one w życiu wszystko co najlepsze. W rzeczywistości jest jednak inaczej. Każda z pań w dorosłym życiu zmaga się ze swoimi problemami. Jest to żałoba i szukanie pocieszania w alkoholu i w ramionach innych mężczyznach. Jest to ciąża z mężczyzną, z którym niekoniecznie chce się je mieć. Jest to przeszłość, która daje o sobie znać w najmniej spodziewanym momencie. I są to tajemnice, o których nikt nie wie.

Wszystko to co przeżywają na dziennie bohaterki książki, to problemy, które może mieć niejeden z nas. Autorka ukazała w je w sposób naturalny. Bez koloryzowania i wyolbrzymiana.

Jestem wielką fanką powieści, których akcja dzieje się na przestrzeni lat. Dzięki temu mogę poznać każdego bohatera od najmłodszych lat. Tutaj miałam okazję poznać również rodziców dziewczyn, którzy również przeżywali swoje problemy wraz z pojawieniem się pierwszego i kolejnego dziecka.

„Największa radość, jaka nas spotkała” to debiut Claire Lombardo i uważam, że jest...

× 1 | link |
@gosia.zalewska12
2024-11-16
6 /10
@Gosia
2024-11-15
10 /10
@monia04101997
2024-11-12
9 /10
Przeczytane Moja Kolekcja Książek
@tatiaszaaleksiej
2024-10-31
9 /10
Przeczytane
@kasiarz1983
2024-11-19
8 /10
Przeczytane

Cytaty z książki

O nie! Książka Największa radość, jaka nas spotkała. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i dodasz jakiś?
Dodaj cytat