Napluję na wasze groby

Boris Vian
3 /10
Ocena 3 na 10 możliwych
Na podstawie 1 oceny kanapowicza
Napluję na wasze groby
Lista autorów
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
3 /10
Ocena 3 na 10 możliwych
Na podstawie 1 oceny kanapowicza

Opis

Napisany w 1946 czarny kryminał. Jest to pierwsza powieść głośnego pisarza francuskiego Borisa Viana, wydana pod pseudonimem Vernon Sullivan. Sprzedana od razu w ponad stu tysiącach egzemplarzy, okrzyknięta bestsellerem 1947 roku we Francji. Obfituje w brutalne sceny erotyczne, których kulminacją jest zabójstwo dwóch młodych kobiet.
Tytuł oryginalny: J'irai cracher sur vos tombes
Data wydania: 1990
Wydawnictwo: 4&F - wydawnictwo
Stron: 157
dodana przez: Booka
Mamy 1 inne wydanie tej książki

Autor

Boris Vian Boris Vian
Urodzony 10 marca 1920 roku we Francji ( Ville-d'Avray)
Francuski pisarz, poeta i tłumacz, muzyk, aktor i scenarzysta. Publikował także pod pseudonimem Vernon Sullivan. Jedna z najbarwniejszych postaci powojennego Paryża. Z wykształcenia inżynier (ukończył prestiżową École Centrale Paris), znany i cenion...

Pozostałe książki:

Piana Dni Jesień w Pekinie Czerwona trawa I wykończymy wszystkich obrzydliwców Kolor trupiej skóry Opowiastki do pociągu Damski gang Klecha w kąpieli Napluję na wasze groby Wyrywacz serc Blues dla czarnego kota Dwie powieści Jesień w Pekinie Kręciek i plankton 3CD L'ecume des jours Literatura na świecie 1/1973 (21) Literatura na świecie nr 8-9/1997 (313-314)
Wszystkie książki Boris Vian

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Coś mi się wydaje, że książka Napluję na wasze groby aż się prosi o Twoją recenzję. Chyba jej nie odmówisz?
️ Napisz pierwszą recenzje

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@Booka
2019-01-24
3 /10
Przeczytane Thriller/kryminał/sensacja

Główny bohater tej niepozornej książki - Lee Anderson, prowadzi księgarnię. Pewnego dnia przyłącza się do grupy młodych osób, których głównym celem w życiu są: imprezy zakrapiane sporą ilością alkoholu oraz orgie. Nasz Lee Anderson szybko zaaklimatyzuje się w nowym towarzystwie...

Tak można by opisać w skrócie to, o czym jest "Napluję na wasze groby". Podobno jest to kryminał. Właśnie dlatego dokończyłam tą książkę. Bo gdy w połowie lektury zauważyłam, że ta historia robi się coraz bardziej nudna, a dialogi (bądź monologi) stają się coraz bardziej o niczym, zaczęłam z tęsknotą w oczach szukać choć najmniejszych śladów tego wspomnianego kryminału.
A tak dobrze się zaczynało... Pierwsze rozdziały przeczytałam szybko, z przyjemnością i dużym zainteresowaniem. Wszystko zaczęło się psuć, gdy pojawiły się niejakie siostry Jean i Lou. Wtedy to na światło dzienne wyszedł grafomański styl autora. Nudne, irytujące i czasem nic nie wnoszące do akcji rozmowy obu dziewczyn z głównym bohaterem (szczególnie w drugiej połowie książki) potrafiły nieźle przyprawić o ból zębów.

Nie tylko dialogi są tu kiepsko napisane. Niekiedy także opisy sytuacji są tak ujęte, że nie wiem czy się śmiać, czy płakać:
Dla przykładu - moja irytacja "światłymi myślami" autora w szczególności sięgnęła zenitu gdy przeczytałam następujące słowa:

"Siedziała w fotelu i wyglądała jakby spała, kiepsko wyglądała lecz jak zwykle była dobrze ubrana."

oraz:...

| link |

Cytaty z książki

O nie! Książka Napluję na wasze groby. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i dodasz jakiś?
Dodaj cytat