Narrator poszukuje w Berlinie swojego kuzyna, schorowanego pisarza. "Zgryźliwy inwalida" nie jest w stanie opuścić swojego mieszkania, jednak z "narożnego okna" ma widok na cały plac teatralny i obserwuje razem z jego gościem zgiełk na rynku. Z dialogu kuzynów rysują się sylwetki niektórych znajdujących się tam "aktorów". Okazjonalnie dochodzi również do dyskusji na temat stosunku inwalidy do przemysłu literackiego. Chory chce przybliżyć cieszącemu się dobrym zdrowiem narratorowi ideę "przejrzenia sztuki"[2], jednego z elementów pisarstwa.
Znane berlińskie ulice jak Charlottenstraße i Unter den Linden znajdują się w pobliżu mieszkania schorowanego pisarza. Opowiadanie jest częścią biografii ciężko chorego E.T.A. Hoffmanna. Autor mieszkał w Berlinie w pobliżu rynku Gendarmenmarkt naprzeciwko teatru[3]. "Narożne okno" zostało ukończone 14 kwietnia 1822 roku[4]. Dwa miesiące później, 25 czerwca, E.T.A. Hoffmann zmarł w Berlinie.