Opinia na temat książki Nawałnica mieczy: Stal i śnieg

@Booka @Booka · 2019-10-04 21:32:48
Przeczytane Posiadam Fantastyka/fantasy/Sci-fi
CYKL: "PIEŚŃ LODU I OGNIA" (TOM 3.1)

Deanerys Targaryen wraz ze swymi smokami i dothrakami wyrusza na podbój miast. Czy zdobędzie statki potrzebne do przeprawy przez morze, by dostać się do Westeros i sięgnąć po to, co jej się należy - Żelazny Tron?
Jon wyrusza do przywódcy dzikich Mance'a Rydera. Jakie plany ma wobec wrogiego klanu dzikich?
Brienne wraz ze swoim jeńcem Jaime'em podążają ku Czerwonej Twierdzy. Jakie przygody czyhają na nich po drodze?
Co przydarzy się Aryi?

Kolejny tom cyklu "Pieśni lodu i ognia" funduje czytelnikom odpowiedzi na te i wiele innych pytań. Tu autor wprowadził rozdziały opowiadające historię między innymi z punktu widzenia Jaimiego oraz cebulowego rycerza - Davosa. Jest też więcej przyjaciela Jon'a - Samwella. Czekają tu na czytelnika zaskakujące wydarzenia, decyzje i poczynania bohaterów.

"Nawałnica mieczy: Stal i śnieg" ma dobry początek, mniej ciekawy środek, przyspiesza pod koniec. Najmniej interesowały mnie wątek Catelyn i Robba, natomiast najlepszym bohaterem tej historii jest według mnie Tyrion i to rozdziały zatytułowane jego imieniem najchętniej czytałam.

Tom ten, mimo iż przeplatały się rozdziały ciekawe z mniej ciekawymi (i w środku książki tych drugich bywało więcej) uważam za dobry i polecam bo warto znać dalsze losy bohaterów "Gry o tron" i "Starcia królów".

Opinia opublikowana na moim blogu:
https://literackiepodrozebooki.blogspot.com/2021/12/nawanica-mieczy-stal-i-snieg.html
Ocena:
Data przeczytania: 2019-10-04
× 1 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Nawałnica mieczy: Stal i śnieg
9 wydań
Nawałnica mieczy: Stal i śnieg
George R.R. Martin
9.1/10
Cykl: Pieśń Lodu i Ognia, tom 3.1

Siedem królestw rozdarła krwawa wojna, a zima zbliża się niczym rozwścieczona bestia. Ludzie z Nocnej Straży przygotowują się na spotkanie z wielkim chłodem i żywymi trupami, które mu towarzyszą. Do i...

Komentarze

Pozostałe opinie

Wojna zbiera swoje żniwo. Bitwa nad Czarnym Nurtem była piekłem, z którego tylko nieliczni wyszli żywi, chociaż nie wszyscy w całości. Dość dotkliwie ucierpiał w niej Tyrion, który utracił nie tyl...

Martin jak zwykle nie zawodzi. Kolejny tom na poziomie!

@Madame_K@Madame_K

Czyta się jednym tchem. Świetna intryga, skomplikowani i niejednoznaczni bohaterzy. Majstersztyk fantasy.

ależ to było dobre

@antylesna_dziwozona@antylesna_dziwozona
© 2007 - 2024 nakanapie.pl