W październiku ubiegłego roku przeczytałam Nieuchwytnego, który utwierdził mnie w przekonaniu, że Katarzyna Mak potrafi tworzyć wciągające książki, które łamiąc serce, jednocześnie dają nadzieję. Po kilku miesiącach udało mi się sięgnąć po trzeci tom serii Między nami miłość. Czy i tym razem będę chwalić autorkę? Choć wszystko zapowiada się piękn... Recenzja książki Nierozłączni