W książkach mogą fascynować nas różne ich elementy. Wartka akcja, rozbudowana fabuła, czy barwne postacie, to tylko niektóre z tych elementów. Można do nich dodać także ważną społecznie tematykę i głębokie, zapraszające do dyskusji i zmuszające czytelnika do wysiłku intelektualnego przesłanie. Właśnie to przyciągnęło mnie do najnowszego tytułu wydawnictwa Novae Res, pt. „Obcy. Nieznane stany świadomości”.
Autor, Krzysztof Więckiewicz, po raz pierwszy w pisarskiej karierze bierze się za swój ukochany gatunek science-fiction. Czytając zawartą w książce krótką notkę biograficzną, poznając jego zainteresowania oraz losy, a następnie zestawiając to z fabułą, jesteśmy w stanie łatwo zauważyć, że na papier przelewa on swoje własne doświadczenia oraz przemyślenia. Jest to o tyle ważne, że „Obcy. Nieznane stany świadomości” to naprawdę niezwykłe doświadczenie.
Przekonujemy się o tym już od pierwszych stron, przedmowy i wstępu, w którym dowiadujemy się, że Więckiewicz otrzymał od tajemniczej osoby na frankfurckim lotnisku tekst, a następnie pozostawiając go bez większych zmian przedstawił nam w formie książki. Książki o nietypowej akcji i zdarzeniach, którą ciężko porównywać z jakimikolwiek innymi tytułami z gatunku science-fiction.
Głównym bohaterem tej historii jest niejaki Chris Wilton, mieszkający w Afryce Południowej wykładowca, młody naukowiec próbujący odnaleźć się w świecie podzielonym przez dwie ...