Pragnienie kochania i bycia kochanym dotyczy każdego z nas, jest jedną z podstawowych potrzeb każdego człowieka. Instynktownie czujemy, że miłość jest najpiękniejszą rzeczą, jak może nas spotkać. Chyba dlatego temat ten jest wszechobecny w literaturze. W książce tej autorka próbuje przekonać czytelnika, że ta tak dotkliwie dzieląca obie płcie przepaść w dużej mieże nie jest dziełem natury, lecz wynika przede wszystkim z wychowania i tradycji. Wnioski te nie są próbą utożsamiania kobiet i mężczyzn, mają jedynie zachęcić czytelników do odkrywania na nowo swych naturalnych osobowości, nie zdeformowanych przez kulturowe stereotypy. Książka nie jest adresowana do żadnej płci z osobna, autorka ma nadzieję, że dzięki lekturze wszyscy czytelnicy z dystansem podejdą do codziennych kłopotów i łatwiej pogodzą się ze swoją naturą.