To chyba jedna z najlepszych książek z tomu Opowieści z Narni
Końcówka mnie zawiodła. Wszyscy stali się jakby bogami, okazało się, że umarli. I to udawanie Aslana...
Nudy. Okropnie się przy tym wynudziłam. "Ostatnia bitwa" razem z "Księciem Kaspianem" to dla mnie zdecydowanie najgorsze tomy cyklu.