Wszystko tu jest fikcyjne, poza miejscem akcji. Nikt nie mógłby wymyślić takiego miasta jak Sewilla.
“Kiedy przyjeżdżam do miasta, zawsze pytam: kim jest dwanaście najpiękniejszych kobiet? Kim jest dwunastu najbogatszych ludzi? Kto może kazać mnie powiesić?”
Czy stary, barokowy kościółek w Sewilli może zabijać? Jeśli nie, to czy haker, który włamał się do osobistego komputera Jana Pawła II, po prostu kłamie? A jeśli tak, to jak Kościół poradzi sobie ze św...
„Ostatnia bitwa templariusza” to powieść, której na pewno nie pozbędę się ze swojej domowej biblioteki. Przeczytam ją pewnie jeszcze raz, ale nie dla wątku kryminalnego, lecz dla ponownego zmierzenia...
Po Klubie Dumas spodziewałem się czegoś lepszego. Ale i tak warto przeczytać.
uważam, że to najlepsza książka tego autora. czyta się z zapartym tchem. polecam gorąco