Autor w swoich dwóch pierwszych książkach na temat kampanii Napoleona w 1806 i 1807 roku zajmował się cesarzem w zenicie jego militarnego geniuszu. W wojnie 1809 roku, opisywanej w trzeciej książce, zaczęły się pojawiać pierwsze oznaki jego przyszłego upadku. Arcymistrz zaniechał bezlitosnego pościgu za główną armią wroga, która to zasada do tej pory była przewodnią myślą w jego wszystkich wojnach. Podczas opisywanej w niniejszej książce kampanii 1813 roku płomień jego geniuszu jedynie okazjonalnie płonął z dawną siłą. Ciągle zdawał się tracić z oczu prawdziwy cel i dążył do osiągnięcia drugorzędnych zadań – zajęcia punktów geograficznych. Zdobycie ich byłoby niewątpliwą konsekwencją zrealizowania podstawowego zamysłu – ostatecznego pokonania głównej armii wroga.