Opinia na temat książki Ostatnia z Krwi

Książki fantasy zaczęłam czytać mając 32 lata. Lepiej późno niż wcale. Nigdy wcześniej nie sięgałam po tego typu lekturę, ale jak już zaczęłam, to stałam się wielką fanką i zgłaszałam się do każdego naboru, który oferuje powieści fantasy. Od wczoraj jedną z naj w tej kategorii będzie Ostania z krwi autorstwa @aleksandrapilchpisze nakładem wydawnictwa @papierowyksiezyc . To, że mój gust czytelniczy jest dość specyficzny wiem nie od dziś bo zazwyczaj książki, które podobają się większości bookstagramerów, tzw. sztosy, hity, bestsellery nie podobają się mnie, a te które recenzenci krytykują - stają się moimi naj. I tu idealnie sprawdza się powodzenie, że o gustach się nie dyskutuje :) Nie inaczej jest i z tą lekturą. Dużo, oj dużo negatywnych opinii przeczytałam. Moja ocena jest oczywiście moja i nie oczekuję, że będziecie się z nią zgadzać, ale uważam, że jest to naprawdę dobra książka, z ciekawą fabułą i akcją utrzymaną na dość dobrym poziomie. Przyzwoita kreacja bohaterów, choć osobiście uważam, że można było zrobić ich bardziej charakternych, drapieżnych, takich z pazurem. Okroiłabym nieco fabułę, zmniejszyła ilość wątków i bardziej przyłożyła się do spójności treści, plus dogłębniej wyjaśniła wszystkie zawiłości i niejasności, tak by odbiorca nie miał wrażenia, że nie do końca wie o czym czyta. Zbyt duży misz masz może zniechęcać czytelników. Zakończenie świetne, jestem na tak. Mimo tych kilku małych minusów całość oceniam 4/5. Polecam serdecznie. Uważam, że nie ma książek doskonałych i w każdej można znaleźć coś, co można zmienić, ulepszyć. A tu mamy wszystko to, co powinno być w powieści fantasy - mroczny i krwawy klimat, śmiertelne niebezpieczeństwo i nieludzkich bohaterów.