Nigdy dotąd Rose nie miała takich kłopotów. Zawsze myślała, że zginie w walce. Tymczasem wygląda na to, że zostanie stracona i nie może liczyć na sprawiedliwy proces. Dla królobójczyni nikt nie ma li...
Bardzo mi się podobała. Przeczytałam na jednym wdechu w ciągu jednego dnia. Na pewno jeszcze wrócę do niej ba do całej sagi :)
Nie podobało mi się. Bohaterowie mnie drażnili, byli niekonsekwentni i nie budzili sympatii, a w dodatku nie grzeszyli inteligencją. Akcja również nie była porywająca.