Książka dedykowana wszystkim dzieciom, które wymyślają miliony powodów, żeby nie położyć się spać, ale także ich rodzicom (a nuż proponowane rozwiązania sprawdzą się na ich pociesze).
Duduś to właśnie taki typ, który ma niezliczone powody, żeby nie zasnąć. Aż w końcu trafia swój na swego... Strasznie niezdecydowana, ciągle szukająca dziury w całym Owca nr 68 nie chce współpracować i dać się policzyć, jak jej poprzedniczki... Jak się skończy ta historia musicie zobaczyć sami :)
Jest to książka pełna humoru, która nie jednego czytelnika rozśmieszy, ale też może pokazać małym uparciuszkom, jak się czują ich rodzice, gdy oni wymyślają kolejny powód, żeby nie zasnąć. Czy będzie to skuteczne? Szczerze to nie wiem, ale nawet jeśli nie - to warto tę pozycję znać, bo historia jest wyjątkowa, a ilustracje piękne.