Cytaty z książki "Pamiętnik kota Edgara"

Do książki zostały dodane 12 cytatów przez:

@maciejek7 @maciejek7 (12)
Dodaj nowy cytat
Pozwólcie, że się przedstawię. Nazywam się Edgar. Mam sześć miesięcy i jestem bardzo żywiołowym i inteligentnym małym kotkiem. Natura obdarzyła mnie wyjątkową urodą, niezwykle luźnym podejściem do życia i oczywiście skromnością.
Najwyższy czas opuścić to schronisko. Najbardziej nie znoszę przebywania w towarzystwie innych kotowatych - ta przyprawiająca o mdłości mieszanka zapachów i ciągły tłok... Mam dość małych klatek pozbawionych jakichkolwiek wygód i jedzenia bez smaku podobnego do papki, która serwują na dworcu.
Zdaje się, że adoptowała mnie jakaś "bardzo miła" rodzina. Pożyjemy, zobaczymy.
Nie jestem z tych, co obdarzają uczuciem pierwszego lepszego, tym bardziej człowieka.
Mimo trudnych warunków atmosferycznych zdecydowałem się jednak wyjść na dwór. Mając odwagę za przewodnika, udałem się najpierw do ogrodu, aby wybrudzić swoje nieskazitelnie czyste łapki w błocie, a następnie wytrzeć je skrupulatnie w nowy beżowy dywan Kretynialskich.
Podobno ludzie zawsze spadają na cztery łapy. Postanowiłem to sprawdzić. Wstałem bardzo wcześnie rano, aby przeprowadzić mały eksperyment naukowy.
Już dłużej tego nie wytrzymam. Nie jestem żadnym "kiciusiem"! Co za idiotyczne imię! Tak to sobie mogą wołać na jakiegoś zniewieściałego tancerza go-go z klubu nocnego, a nie kota o moim statusie!
Być może uznacie, że jestem zbyt sentymentalny, ale zaczynam powoli przyzwyczajać się do mojej nowej rodziny. Daleko im do ideału, to prawda, ale zajmują się mną całkiem przyzwoicie, choć czeka mnie jeszcze dużo pracy, aby ich należycie wytresować.
Słyszałem, że my, koty, mamy podobno dziewięć żyć. Ten koncept bardzo mi się podoba.