dobra książka. strasznie krótka, nawet nie zauważyłam, a już skończyłam czytać.
"Grandmére pokręciła głową. - Po raz ostatni wstałam o szóstej rano, kiedy Niemcy bombardowali pałac, w czasie wojny. Nic poza ostrzałem artyleryjskim nie powinno wyrywać księżniczki z łóżka przed ósm...
Krótka, ale zawiera całkiem ciekawy opis wyjazdu Mii. :)