Recenzje

Książka Pasażer nie ma jeszcze recenzji. Znasz ją? Może napiszesz kilka słów dla innych Kanapowiczów?

️ Napisz pierwszą recenzje

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@Meszuge

2020-07-26

3 /10

Na terenie warsztatów, należących do dworca kolejowego w Bordeaux, w kanale naprawczym, znaleziono zwłoki młodego narkomana, kloszarda, z łbem byka nałożonym na głowę. Chłopak zmarł z powodu przedawkowania podejrzanie czystej heroiny. W pobliżu zatrzymany został mężczyzna zdradzający objawy całkowitej amnezji; trzymał klucz nastawny i książkę telefoniczną, ubrudzone krwią Chorym zajął się w szpitalu psychiatra, Mathias Freire. Śledztwo w sprawie zabójstwa kloszarda prowadzi młodziutka kapitan policji Anaïs Chatelet.
Anaïs i psychiatra zaczynają mieć się ku sobie – jak to określała moja babcia – jednak sprawy komplikują się, gdy okazuje się, że lekarz sam ma problemy psychiczne, że jest człowiekiem o wielu tożsamościach.

Mnożą się morderstwa nawiązujące do mitologii. Mathias Freire orientuje się, że ma wszczepiony w nos implant, a poza tym jest podejrzanym o zabójstwo Victorem Januszem (wcześniej fałszerzem, Arnaudem Chaplain, szalonym artystą, ale też naukowcem o nazwisku Kubiela). Korporacyjne spiski przeplatają się z rządowymi matactwami…

Jean-Christophe Grangé tym razem już wyraźnie przesadził – to nie jest sensacja, ale jakieś absurdalne i groteskowe rojenia.

× 1 | link |

@sandrajasona

2019-11-06

8 /10

Przeczytane Sensacja Przeczytane w 2017

Pasażer - osoba, która jest bez bagażu wspomnień.
Na dworcu zostaje znaleziony mężczyzna który nie wie kim jest, ale na oddziale psychiatrycznym tworzy swoją osobowość, tylko nic się nie zgadza. Chwilę później w tym samym miejscu odnajduje policja trupa, w dość osobliwej pozie. Psychiatra zajmujący się mężczyzną zaczyna swoje śledztwo, na przekór policjantce. Jak zawsze u Grange pokręcona fabuła, dużo psychologii, mamy też wątek polski. Dwaj bohaterowie psycholog i policjantka mający wiele twarzy i po przejściach. A zakończenie .... no cóż warto przeczytać te 700 stron, żeby się dowiedzieć.
Nie ukrywam jestem fanką autora, nie wiem jak, ale potrafi mnie tak zauroczyć, że każdą powieść pochłaniam.

× 1 | link |

@Panzer

2013-05-22

10 /10

Przeczytane

Książka absolutnie genialna; pomimo dość "grubej" objętości nie sposób się od niej oderwać! Dla fanów thrillerów - pozycja obowiązkowa!

× 1 | link |

@malinka.a

2019-12-30

8 /10

Przeczytane Wydawnictwo Albatros Przeczytane w 2014 Kryminał/ thriller- przeczytane

Pomysł na książkę- super. Jest ona inna od wszystkich, zwodnicza fabuła przez co od początku nie można się od niej oderwać; jest to pomieszanie różnych gatunków literackich. Po 100 stronie mamy zaskakujący zwrot akcji- wyjaśniający o czym tak na prawdę jest książka, ale niestety kolejne strony szczególnie po połowie książki ukazują już mało realne zdarzenia- któraś z kolei ucieczka- nie realne aby się udało i kolejne osobowości i ich historie- odnajdywanie się ze zbyt dużą łatwością bohatera w dawnym/obecnym życiu. Notoryczna nieudolność działań policji w tej książce, utwierdza czytelnika, że to jest tylko fikcja a więc ok, uznajmy że w budynku pełnym policji, kamer, i zdjęć poszukiwanego zbieg może sobie spacerować i ich pozdrawiać a potem po prostu wyjść... Na końcu się coś dzieje, ale samo zakończenie rozczarowuje i to dotyczące morderstwa i głównego bohatera i jak dla mnie nie wszystko zostało wyjaśnione i brakuje epilogu np. pół roku później.... Mimo kilku wad jest to 'oryginalna pozycja' i warto poświęcić czas na tę książkę.

| link |

@bastet

2013-05-12

8 /10

Przeczytane

Bardzo dobry thriller. Autor nie pierwszy raz wykazał się dużą erudycją oraz poruszeniem ciekawego tematu. Grange umie zaciekawić czytelnika i wciągnąć go w swój świat. To już druga książka tego autora w której pojawiają się polskie akcenty,co jest miłym zaskoczeniem. Książka napisana równo,do końca trzyma w napięciu. Polecam!

| link |