Uważasz, że jesteś za gruba? Irytują Cię wszelkie poradniki o prawidłowym odżywianiu i dietach? Marzysz, by w końcu ukręcić łeb hydrze w postaci zbiorowej manii odchudzania i wszechobecnemu kultowi szczupłej sylwetki? Jeść i nie tyć: kluczem jest sposób, w jaki organizm przetworzy dostarczony pokarm. Owszem, przyznajemy, zadanie nie jest całkiem łatwe, ale jak najbardziej wykonalne. Program nasz nie przewiduje obowiązkowego liczenia kalorii, a już na pewno, nie trzeba rezygnować z dobrego jedzenia. Na jedną rzecz musimy zwrócić uwagę: wnikliwą samoobserwację. Zauważymy na przykład, na czy w istocie polega mechanizm wchłaniania i spalania kalorii, i dlaczego wchodząc na wagę, wcale nie dowiemy się, jaka jest nasza rzeczywista masa ciała. (...) Bodynamics?: Sprawdzony plan na nowe życie i dobre samopoczucie!