Opinia na temat książki Po zachodzie słońca

@grazyna.podbudzka @grazyna.podbudzka · 2023-06-13 06:36:17
Danika, znana w swoim środowisku jako Stella, jest prostytutką, pracującą w ekskluzywnym klubie nocnym. Jej zarobki pozwalają na dostatnie życie, które prowadzi z dnia na dzień. Choć lepiej byłoby określić to mianem z nocy na noc – bo to właśnie w tedy, po tytułowym zachodzie słońca, budzą się demony, od których szuka ukojenia. Los na jej drodze Alana, mężczyznę, który okazuje jej zainteresowanie i troskę. Co nim kieruje? Czy kobieta pozwoli sobie na uczucie w świecie, w którym liczy się tylko ciało?

Spodziewałam się historii niczym z „Pretty woman” ale te dwie historie łączy jedynie profesja głównej bohaterki. „Po zachodzie słońca” nie jest zwyczajnym romansem. To opowieść o trudach powrotu do normalności, o zagubieniu, ale i uczuciu, które daje szansę na zmiany na lepsze. Trzeba się jedynie na nie otworzyć. Czy łatwo to zrobić, gdy otoczenie na każdym kroku przypomina Ci o tym kim jesteś?

Kreacja bohaterów jest ciekawa. Główna bohaterka żyje w ciemności. Jest ofiarą własnych decyzji i błędów, które niczym lawina zaprowadziły ją na dno, choć w otoczeniu luksusów i mężczyzn pragnących właśnie jej. To jak zostało przekazane czytelnikowi zagubienie głównej bohaterki, która odnalazła sposób na ukojenie nerwów, w swoim stylu życia. Każda kolejna noc jest próbą zapomnienia o poprzedniej za pomocą alkoholu, klientów i narkotyków. Czy potrafiłaby wrócić do dawnego życia?

Trudno mi było zrozumieć fascynację Alana Daniką, jednak ich relacja miała w sobie to coś. Nie zawsze było słodko, czasem wręcz gorzko aż do bólu. Zwłaszcza, że życie kobiety nie należy do najprostszych, a ostatnie lata wypływają na każdym kroku. Autorka w ciekawy sposób oddała różnorodne zbliżenia, te mechaniczne, nazwałabym je wręcz zawodowymi, te podszyte narkotykowym hajem czy wręcz te pełne namiętności i pasji, które łączą Alana i Danikę.

Los daje nam czasami szansę, aby coś zmienić i tylko od nas zależy czy z niej skorzystamy. Ryzyko jest zawsze, czy warto je podjąć? Jak będzie w przypadku Daniki? Czy kobieta zawalczy i spróbuje zmienić siebie oraz swoje dotychczasowe życie? Czy mężczyzna jest w stanie nie myśleć o tym, czym do tej pory zajmowała się?

Autorka ma przyjemny styl dzięki czemu książkę czytało mi się bardzo szybko. Dodatkowo wprowadzony wątek tajemniczego dręczyciela, który napędza akcję i dodaje nieco adrenaliny tej pozycji. Z pewnością Was ona zaskoczy. Jesteście ciekawi?

Ocena:
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Po zachodzie słońca
Po zachodzie słońca
Kinga A. Lis
8/10

"Nie byłam już Danicą, lecz Stellą, którą ubóstwiali wszyscy. Byłam Stellą, dla której tutaj przychodzili i zostawiali swoje pieniądze. Byłam dziewczyną dla nich, nigdy dla siebie. To nie jest histor...

Komentarze

Pozostałe opinie

Współpraca reklamowa z @lipstickbooks Oh! Jak ja uwielbiam sięgać po debiuty i poznawać twórczość nowych autorów. W ostatnim czasie miałam przyjemność przeczytać książkę "Po zachodzie słońca" autors...

„Po zachodzie słońca” to książka, w której znalazłam niebanalną, pełną emocji historię, która mnie się bardzo podobała. Z przyjemnością polecam.

Główna bohaterka prowadzi swoje życie po zachodzie słońca. Więc pierwsza najważniejsza rzecz, na którą zwróciłam uwagę to bardzo dobrze dopasowany tytuł. Nie wziął się z nikąd. Historia opowiada o D...

Po zachodzie słońca - Kinga A. Lis Danica w nocy przemienia się w Stellę. Jako, ze jest kobieta do towarzystwa, musiała podjąć się tego najstarszego zawodu świata. Teraz to jest jej rutyna. Niemnie...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl