Styczeń, Fjällbacka w okowach mrozu. Z lasu wybiega na drogę półnaga dziewczyna. Nadjeżdżający nagle samochód nie jest w stanie zahamować ani jej wyminąć. Patrik Hedström otrzymuje powiadomienie o wy...
Na ponad rok "odłożyłam" panią Läckberg, kiedy uznałam, że zaczyna popadać w schemat, a mnie to już zaczyna nużyć. Po tym okresie postanowiłam, wziąć się za następną w kolejności powieść tej autorki....
Kolejne świetne spotkanie we Fjällbace, bardzo polecam
Kolejna część sagi o Fjallbace za mną. Jest od pierwszej strony tajemnica i napięcie oraz zbrodnie popełnione z zimną krwią. Zakończenie pozostaje otwarte, jestem ciekawa czy autorka to rozwinie.
Miałam taką chwilę, że pisarstwo Pani Camilli zaczęło mnie nużyć. Musiałam sobie zrobić przerwę no i proszę "Pogromcę lwów" czytało się rewelacyjnie i z przyjemnością. Miło było powrócić do "starych"...