"Taniec marionetek" przypadł mi do gustu dzięki głównym bohaterom, dialogom i postępującej akcji. Owszem opisy mnie czasem dobijały, a nazw do tej pory nie potrafię wymówić (na szczęście nie muszę), więc tym chętniej zabrałam się do kontynuacji. Znałam świat, miejsce akcji, postaci, styl autora. Miałam oczekiwania i to nie małe... I, kurczę, no...... Recenzja książki Porozumienie Trzech