Opinia na temat książki Poza zasięgiem

Piękna i wzruszająca historia, którą pierwotnie przeczytałam na wattpadzie. Książka o pierwszej i niespełnionej miłości, spotkaniu po latach i dawaniu drugiej szansy.

Książka poświęcona jest Amayi, która po latach wraca do rodzinnego miasteczka wraz z synkiem, chcąc spędzić wakacje z kobietą, którą uważa za matkę i która ją wychowała. Kobieta nie do końca jest pewna swoich działań bo wie, ze na miejscu będzie musiała zmierzyć się z bolesną dla niej przeszłością i spotkaniem z mężczyzną przez którego wyjechała.

Carter wychowywał się wraz z Amayą, byli przyjaciółmi do momentu, w którym poszli do łóżka, po tym zdarzeniu chłopak stwierdził że to był błąd. Gdy jego dawna przyjaciółka wraca, mężczyzna chce odbudować ich relację, tym bardziej, że łapie świetny kontakt z jej synem. Amaya ma swoje tajemnice, przez które relacja z Carterem może całkowicie się rozpaść.

Książka bardzo mnie wciągnęła, historia wbrew pozorom nie jest łatwa. Główna bohaterka codziennie musi mierzyć się z konsekwencjami swoich działań. Razem z nią przechodzimy przez emocjonalny rollercaster. Fabuła jest lekko przewidywalna ale, autorka nie szczędzi nam dramatów.

Ja bawiłam się świetnie przy tej lekturze. Mogłam się pośmiać, popłakać, załamać i zirytować. Bohaterowie są naprawdę fajnie wykreowani, tacy prawdziwi. Fajna i sympatyczna historia do przeczytania w jeden wieczór.