Powieść "Pożegnanie domu" jest drugą częścią planowanej trylogii (część pierwsza to "Skarby"), która nie została dokończona z powodu śmierci pisarki w 1931 r. Książkę tę Maria Dąbrowska nazwała "klejnotem literatury".
Fragment powieści: MORZE CICHE. Dno morskie jest twarde i gofrowane. Przy pierwszej kąpieli, Ania twierdziła nawet, że jest za twarde, i że ją nogi bolą. Powiedziała do panny Marji:
Fragment powieści: MORZE CICHE. Dno morskie jest twarde i gofrowane. Przy pierwszej kąpieli, Ania twierdziła nawet, że jest za twarde, i że ją nogi bolą. Powiedziała do panny Marji:
— Nie mas pojęcia panno Marjo, jak mnie te podeswy bolą!
Ale chłopcy ją wyśmieli.
— Ono pozornie tylko jest twarde — objaśnił Nik, ale poskrob palcem, a zobaczysz jakie jest jedwabiste. Nie ma na świecie piasku bardziej jedwabistego, niż na dnie morza. Naturalnie, więc Ania odrazu uznała, że piasek na dnie morza jest bardziej jedwabisty, niż gdzieindziej, bo Nik przecież zawsze wiedział, co mówił.