Opinia na temat książki Prawdziwe kolory

Obyczajówka? Romans? Przecież ja czegoś takiego nie czytam. Okazuje się, że czytam, a jakże :D
Znakomita powieść. Początek spowodował uśmiech wyższości na mojej twarzy, że wiem jak się skończy, że ten z tamtą, a ta z tamtym. I okazało się, że już za chwilę tak mnie pochłonęła, że nie mogłam się oderwać. Co z tego, że lekka i przyjemna? Porusza bardzo ważne sprawy. No, miłość przede wszystkim, a jakże :D Zaufanie, tolerancja, strach, rezygnacja. Po prostu życie. No i odwieczne, wszędobylskie "co ludzie powiedzą?".
Książka rewelacyjna. Czytałam (właściwie to słuchałam) już "Słowika", też był rewelacyjny. Po początkowym zawahaniu w co się wpakowałam wiem, że przeczytam każdą książkę Kristin Hannah. Cóż, gusta się zmieniają ;)