Lana jest absolutnie pewna: nigdy się nie zakocha. Aż do pewnego dnia nad morzem, kiedy zupełnie niespodziewanie zderza się z pewnym chłopakiem…
Od razu wiadomo kto się w kim kocha i jakie będzie zakończenie - całkiem zabawna, taka na poprawę humoru dla kogoś, kto chce przeczytać coś, przy czym nie trzeba za bardzo myśleć... ;)