Ratując Sophie

Lottie ma rodzinę, dość specyficzną, rodzice są naukowcami, a dom przypomina rezerwat przyrody, dziewczynka pragnie mieć taki dom, aby mogła sprowadzać i mieć koleżanki. Ponieważ rodzice wybierają się na polowanie na ćmy, ona i brat Ned zostają wysłani na obóz do Bream razem z nową przyjaciółką Sophie. Dziewczynka twierdzi, że nie może nawiązać kontaktu z matką. Podczas podróży kajakiem Lottie i Sophie uciekają, aby poszukać matki Sophie. Okazuje się, że na przeszkodzie stoją dwie osoby, jaki mają w tym cel i gdzie jest matka Sophie?
Wszystkie trzy historie zawierają przygody, które będą się podobać młodemu czytelnikowi. Pisarka napisała wciągające, mrożące krew w żyłach historie. Czujemy ten strach, kibicujemy bohaterom. Nie ukrywam, ponieważ są to historie dla starszych dzieci, kończą się one pozytywnie, chociaż mamy i trupy i strzelaniny i walkę o życie. Najważniejsze jest jednak to, że Hitchcock bardzo dobrze oddała ludzkie emocje, ale także przyjaźń, oddanie, miłość, pierwsze rozczarowania. Przygody, w każdej książce są inne, zwroty akcji też mamy jak w rasowych kryminałach. Fabuła w niektórych momentach trochę jest naciągana, ale to właśnie przygoda, sensacyjna opowieść i moim zdaniem będzie się podobać młodym czytelnikom.