Opinia na temat książki Sami sobie nigdy

@angell15 @angell15 · 2020-05-14 20:25:41
Przeczytane
"Sami sobie nigdy" to książka, która złamała mi serce. Czytało się rewelacyjnie, ale takiego zakończenia się nie spodziewałam.

"ON - Ma około 30 lat i gładko ogoloną twarz, ale może teraz chowa ja za zarostem. Może czeka na zmianę świateł w sąsiednim samochodzie? Może właśnie był u kogoś z naszych znajomych na grillu."
ONA - Taka zwyczajna. Chodzi w spódnicy, a czasami w spodniach. Jest naturalną blondynką, ale możliwe, że farbowała włosy. Można ją spotkać, jak kupuje paczkę herbaty albo usiąść obok niej w autobusie.
ONO - to dziewczynka. Może to ta z kucykami. Może jeździ tą samą windą albo nasze dzieci chodzą z nią do przedszkola."

To oni - cała trójka - opowiadają swoje historie na kartach tej powieści. On to sąsiad, ona to sąsiadka, ono to córcia lub mała. Do końca nie poznajemy ich imion. To po prostu ludzie wokół nas ze swoimi bardzo zwyczajnymi problemami. Często samotni, nie mają się do kogo zwrócić, choć tuż za ścianą żyją inni ludzie.

"(...) siedział facet całe lata drzwi w drzwi i nawet nie przypuszczałem, co to za koleś. Dopiero tsunami trzeba, żeby się dowiedzieć, co tak naprawdę człowieka otacza. Jak ta wielka fala, co cię niosła, odpłynie, dopiero widać szlam, brudy i padlinę."

Bardzo polubiłam całą trójkę bohaterów. Szczególnie obawiałam się o los dziewczynki, która niewiele jeszcze rozumie i niewiele może w całym tym bałaganie.

"Nie rozumiem. Zmarnowane grzybki albo śliwki w occie rozumiem, ale życie? Co to jest życie? Widocznie za mała jestem. Jak dorosnę, to się dowiem."

Anna M. Brengos opowiedziała trzy oddzielne historie, które połączył przewrotny los. Książka jest niezwykle wciągająca. Napisana prostym, przystępnym językiem - dotyczy przecież zwykłych, codziennych dramatów, więc forma jest odpowiednia do treści.

Z pewnością długo nie zapomnę tej powieści.
Zabieram jedną gwiazdkę za zakończenie.
Ocena:
Data przeczytania: 2020-05-14
× 1 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Sami sobie nigdy
Sami sobie nigdy
Anna M. Brengos
8.8/10

Co wiesz o swoich sąsiadach, oprócz tego, że palą papierosy na balkonie, w niedzielę jedzą kotlety, a ci z góry przelewają kwiaty? O anonimowości w blokowiskach, samotności w kłopotach i poszukiwaniu ...

Komentarze

Pozostałe opinie

"Lubię panią sąsiadkę, ale mamusię kocham" Z prozą pani Anny M. Brengos miałam przyjemność zapoznać się po raz pierwszy, jednak mam nadzieję że nie ostatni. "Sami sobie nigdy" to książka bardzo smut...

Tą powieścią rozpoczęłam Nowy Rok Czytelniczy i bardzo się cieszę. Lektura pochłonięta w dwa wieczory. Historia przejmująca, prawdziwa, jakich pewnie wiele w naszych polskich blokowiskach. A już miał...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl