Ze wszystkich książek Christiana Jacq, zarówno popularnonaukowych jak i powieści, tę czytało mi się najciężej i najdłużej. Spodziewałam się trochę czegoś innego, liczyłam na więcej rzetelnych faktów, natomiast były to raczej opowiadania o faraonach, legendy. Wolałabym np dowiedzieć się jak rzeczywiście wyglądała Bitwa pod Kadesz niż przeczytać, że Ramzes II sam jeden pokonał całą armię za sprawą boskiej pomocy a wszyscy uciekali na jego widok. Jednak nie zmienia to faktu, że sporo nowych rzeczy się dowiedziałam. Zwłaszcza o Okresie Późnym, o którym bardzo rzadko się wspomina i o którym nie wiedziałam praktycznie nic. Mimo takiej formy, Christian jak zawsze mnie nie zawiódł, ponieważ jego styl pisania jest bardzo przystępny. A więc pomimo, że jest to najsłabsza książka tego autora, którą czytałam i tak poziom jest wysoki.