Serce za serce

"Nie warto odkładać niczego na później. Jeśli czegoś pragniesz, zrób wszystko, by to zdobyć. Jeśli kogoś kochasz, nie udawaj, że życie w samotności jest lepsze i łatwiejsze”

Berenika jest właścicielką agencji modelek. Wśród znajomych i współpracowników uchodzi za niezależną, twardo stąpającą po ziemi kobietę.
Jednak to tylko pozory, kobieta pod maską silnej, tak naprawdę skrywa swoje demony.
Świat mody pozwala choć na chwilę zapomnieć o wydarzeniach przeszłości.
Jedną z jej modelek jest Stella młoda i dobrze zapowiadającą się dziewczyna, przed którą Berenika chce otworzyć świat modelingu. Jednak wraz ze Stellą w życie dziewczyny wkracza również Samuell, nadopiekuńczy brat młodej modelki.
Chłopak jest przystojny, uparty i… budzi skrywane przez kobietę demony.

Czy rodzące się uczucie przetrwa, kiedy na światło dzienne wyjdą tajemnice skrywane przez kobietę?

“ Serce za serce” to historia po której spodziewałam się raczej cukierkowego romansu a tu okazało się że to książka pełna bolesnych wspomnień i tajemnic.
Historia nie jest lekkim romansem, jak myślałam z początku, jest to historia o traumach przeszłości, walce o siebie i miłości. Emocje jakie mi tu towarzyszyły są nie do opisania, od złości przez łzy do uśmiechu na twarzy.
Choć książka nie wciągnęła mnie od pierwszych stron to kierowana tym że zawsze kończę daną książkę, z każdą kolejną kartka przepadałam coraz bardziej. Autorka wciągnęła mnie w poplątany wir tajemnic j...

Nasza główna bohaterka jest dojrzałą kobietą, właścicielką świetnie prosperującej agencji, jednak w głębi serca skrywa pewne problemy. Unika rozmów na ten temat i nie chce nigdy wracać do przeszłości i jej roztrząsać. Jest też zamknięta na jakiekolwiek bliższe relacje z mężczyznami. Jednak zmienia się to, gdy poznaje Samuela, starszego brata jednej z jej modelek. Jest nim zaciekawiona, a jednocześnie jest zdziwiona emocjami które się w niej pojawiają. Przypominała mi trochę takiego jelenia na drodze, który stoi jak kołek i patrzy w światła samochodu, jeden zły ruch i zniknie w ciemnościach lasu. Razem z mężczyzną powoli odkrywamy dlaczego Berenika zachowuje się właśnie w taki sposób.

Książka ukazuje wizje obu bohaterów, co bardzo lubię, bo dzięki temu można lepiej poznać odczucia obu stron. Mamy tutaj sporo zwrotów akcji, wielu z nich się domyśliłam, chociaż nie odjęło mi to przyjemności z czytania.

Z historii tej płynie piękne przesłanie, że zawsze z każdej tragedii można stanąć na nogi i osiągnąć wiele. Dobrze jest mieć wtedy kogoś przy sobie, kto wspomoże w tym procesie. Polubiłam przyjaciółkę Bereniki, która w dosyć dosadny sposób próbowała jej pomóc w najgorszych momentach i nie obchodziła się z nią jak z jajkiem.

Nie jest to cukierkowo słodki romans, gdzie wszystko jest kolorowe i piękne. Dostajemy tu solidną dawkę demonów przeszłości, uzależnień, wypadków, złamanych serc i upadków na samo dno. To spodobał...

❗️Recenzja ❗️

"Serce za serce" @paolcianowak to pozycja bardzo emocjonalna.

To książka gdzie największą wartością jest ludzka psychika. Brak większej akcji, pościgów czy wojny gangów. Mamy za to bardzo dużo ludzkiego bólu i walki samego ze sobą.

Wszyscy czasami zderzymy się z przysłowiową ścianą.
No tak, tylko, że nasze upadki mogą być mniej lub bardziej bolesne.

Berenika to postać bardzo złożona. Wysyła niejednokrotnie sprzeczne sygnały zarówno odbiorcą książki jak i innym postacią.
My możemy składać te puzle w całość i wyciągać wnioski.

Każdy ma granicę, tutaj została ona przekroczona. Tematyka życiowego rozstrojenia i żałoby przeplata się.

Oczywiście jest fabuła, która nadaje tempo w powieści. Postacie, które nie odkrywają się za bardzo. Miałam ciągłe poczucie, że zaraz stanie się coś złego.

Wszystko to w świecie mody i blichtru. W świecie ludzi pięknych i pewnych swego.

Całość mimo ogromu smutku towarzyszącego bohaterom oceniam nam plus. Uważam jednak, że to końcówka książki pozamiatała i zrobiła największą robotę.

Łagodne serduszka, które chciałyby się zabrać za czytanie - miejcie chusteczkę pod ręką.

Sama siebie nie uważam za "mięczaka". W życiu jednak patrzę już z perspektywy matki i parę razy mnie naprawdę chwyciło za SERCE.

Współpraca reklamowa @niepowiem_wydawnictwo