Sprawy łóżkowe. Historia seksu

Lubicie tematy tabu? Ba, na pewno, kto ich nie lubi. Jednak czy sięgacie po książki popularnonaukowe, z których możecie dowiedzieć się więcej na dany temat? Osobiście uwielbiam serię "Zrozum" od Wydawnictwa Poznańskiego, wręcz czekam z wypiekami na twarzy na kolejne ciekawostki i informacje odnośnie przeróżnych zagadnień, więc jeśli jeszcze nie znacie tych książek gorąco zachęcam do przejrzenia tytułów, a z pewnością każdy znajdzie coś dla siebie.

Tym razem autorka historyczka Kate Lister wzięła na języki temat seksu. Jak się zapewnie domyślacie, nie ma jednolitego zagadnienia i określeń na powyższe określenie, a czasami może wprowadzić niektórych w zawstydzenie.
Jestem bardzo zadowolona z powyższej lektury, gdyż jest tutaj naprawdę ogrom informacji, anegdot, zdjęć i przykładów.
Początkowo język autorki jest wulgarny, ale podobała mi się ta dosadność. Widać, że autorka zagłębiła się w temacie i naprawdę zrobiła kawał dobrej roboty tworząc swoje dzieło. Polubiłam się także podczas lektury z poczuciem humoru Kate Lister, a jej lekkość nawiązywania i opisywania sprowadza się do szybkiego pochłaniania tej 400-stronicowej książki z wiedzą o seksie.

Cieszę się, że żyjemy w czasach gdzie rozmowy o seksie i tematach podrzędnych są czymś normalnym, że jesteśmy bardziej świadomi co się dzieje z naszymi ciałami. Przedstawiony tutaj brak samoświadomości czy przede wszystkim wiedzy i uprzedzeń może nie jedną osobę wprowadzić w osłupienie, jak traktowano narz...

Przyznaję, że kupując tę książkę spodziewałam się czegoś innego, bardziej pikantnego. Dostałam za to przegląd seksualnych doświadczeń konkretnych epok i regionów na świecie. I jestem tym zachwycona! Autorka jest historyczką i wykonała kawał dobrej roboty. W tej książce znajduje się masa zdjęć przedmiotów i osób oraz informacji, które pokazują wolną seksualność w starożytności oraz jej powolne zamykanie w sztywne ramy wraz z rozwojem chrześcijaństwa. To kopalnia ciekawostek dotyczących higieny, obyczajowości czy fetyszy. Nic tylko czytać i się bawić. Rewelacyjna pozycja, jedna z lepszych w tym roku. Gorąco polecam!

𖦹 Podtytuł ,,Historia seksu" jest bardzo mylący, bo wskazuje typowo na historię - od kiedyś do teraz. Tymczasem dostajemy różne ciekawostki z przeszłości powiązane z seksualnością. Niby było to ciekawe i nie żałuję przeczytania, ale jednak nie tego się spodziewałam. Te informacje zwyczajnie mi się nie przydadzą, a o większości pewnie szybko zapomnę.

𖦹 Forma na pewno nie spodoba się każdemu, bo przypomina trochę rozprawkę czy wypracowanie z masą odwołań do literatury.

𖦹 To co mi się nie podobało:
- 90% tekstów dotyczyła kobiet. Dlaczego? Czyżby mężczyźni zostali wynalezieni w 2000 roku? 🧐
-Mam wrażenie, że autorka często odbiegała od tematu i pisała o czymś innym niż było w tytule rozdziału.
- Żartobliwe komentarze autorki ani razu mnie nie rozśmieszyły (ale to nie wina książki, tylko mojego poczucia humoru).

𖦹 Książka fajna jeśli ktoś lubi ciekawostki historyczne, ale nic poza tym.

Na koniec pozostało mi w głowie tylko jedno pytanie: autorka pisze ,,Lu­dzie cią­gle wie­rzą, że ćwi­cze­nia fi­zycz­ne oraz jazda konna mogą prze­bić błonę (nie mogą).", gdzie wiele źródeł podaje inaczej. Więc jak to w końcu jest 🤔.

Ciekawa książka, dająca bardzo szerokie spojrzenie na sprawy seksu. Nie wyczerpuje tematu, bo musiałaby być o wiele dłuższa, a i tak pewnie wszystkich by nie zadowoliła.
Książka dotyczy głównie realiów brytyjskich, przez co pierwsze rozdziały były trochę nudne, bo nijak miały się do polskiej rzeczywistości. Później się rozkręciła, co sprawiło, że czytało się przyjemnie.